Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia
https://forum.swiatkwiatow.pl/nablyszczacz-zniszczyl-drzewko-szczescia-t15067.html
Strona 1 z 2

Autor:  Zefiryna [ 13.02.2018 20:23 ]
Tytuł:  Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Witajcie.
Od zawsze miałam w domu drzewko szczęścia i nigdy nie miałam z nimi żadnych problemów, zawsze ładnie rosły choć nigdy nie doczekałam aby któryś zakwitł. Do czyszczenia zawsze używałam wilgotnej szmatki lub po prostu robiłam im prysznic, choć wiadomo zostają po wodzie plamy. Ostatnio kupiłam nabłyszczacz z odżywką( takie dwa w jednym) pani w sklepie doradziła właśnie do grubosza. No i na moje nieszczęście dałam się namówić. Spryskałam kwiatek i owszem wygląda ładnie bo listki są błyszczące i wyglądały na początku naprawdę ładnie tylko po około tygodniu strasznie zaczęły odpadać listki:( jest ich coraz mniej, odpadają nawet te malutkie. Czy jest jakiś sposób by odratować drzewko? Może ktoś miał podobne doświadczenie?

Autor:  wawik [ 13.02.2018 20:27 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Witaj na forum. :flower3:
Ja bym proponował jak na już to kąpiel pod prysznicem aby dokładnie zmyć/spłukać chemię.

Autor:  Zefiryna [ 13.02.2018 21:32 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Dziękuję :flower6:
Właśnie zrobiłam prysznic mojemu kwiatkowi, niestety jest tak osłabiony tym nabłyszczaczem ( aż dziw bierze bo użyłam go naprawdę mało) i podczas zmywania stracił sporo kolejnych listków :shock:

Autor:  kasia17071981 [ 16.02.2018 21:43 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Grubosze sa naprawdę odporne więc jak stracił już listki podetnij mu końcówki a on odbije i to solidnie
Co to za preparat co pali liście , masakra

Autor:  Zefiryna [ 18.02.2018 11:37 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Porządnie go wypłukałam i całe to świństwo zmyłam, liście przestały odpadać ( choć biorąc pod uwagę jak obfite to było drzewko to teraz jest prawie łyse:( zostało trochę liści na górze.
Odcięłam kilka odnóżek i teraz czekam aż puszczą korzonki.
Ten preparat to z firmy "perfect plant"..ponoć taki dobry...zdecydowanie nie polecam. :rotfl:

Autor:  kasia17071981 [ 21.02.2018 18:57 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Takie dobre że potem trzeba szukać innej rośliny? :rotfl2:
Grubosze szybko się regenerują, nie miał czasami zimą przeciągu bo to też może być powód

Autor:  elka [ 21.02.2018 19:44 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Ja nie używam żadnych nabłyszczaczy. Może gdybym miała rośliny z dużymi liśćmi ( monsterę) to bym się zastanawiała. Już kilka osób mi mówiło, że po użyciu nabłyszczacza rośliny (falki i palmy) to odchorowują.
Nie miałabym nic przeciwko stosowaniu np na cięte róże. na pewno listki lepiej się wtedy prezentują.

Autor:  kasia17071981 [ 22.02.2018 07:29 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Tez nie stosuje nic, jedynie szmatka i woda i same mają się błyszczeć :rotfl2:

Autor:  aniula89 [ 22.02.2018 08:35 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Gdzieś słyszałam że mlekiem można przecierać. Chyba nawet moja mama tak robiła.
Piwo.
Teraz doczytałam że skórką z banana też jest niby dobra i że wodę do czyszczenia warto zagotować i odczekać podobno eliminuje to powstanie plam.

Autor:  dkf385 [ 23.02.2018 20:08 ]
Tytuł:  Re: Nabłyszczacz zniszczył drzewko szczęścia

Do spryskiwania gotowana woda i nie ma żadnych plam.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/