Forum Ogrodnicze Świat Kwiatów
https://forum.swiatkwiatow.pl/

Ratujcie mój kwiatek
https://forum.swiatkwiatow.pl/ratujcie-moj-kwiatek-t10064.html
Strona 1 z 2

Autor:  Ewelina1230 [ 13.04.2013 15:49 ]
Tytuł:  Ratujcie mój kwiatek

http://imageshack.us/photo/my-images/542/rozpoznaniechoroby2.jpg/

Dwa dni temu na końcach liści w tym kwiatku zaczęły czernieć, na łodydze także pojawiły się czarne plamy (zaznaczone na czerwono) oraz liście zaczęły się zwijać i usychać(zaznaczone na niebiesko). Chciałabym uratować mój kwiatek bo w tym tempie do poniedziałku nic z niego nie zostanie :help:

Autor:  doronia [ 13.04.2013 15:56 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Ewelinko czy to jest oleander :?: tak mi wygląda.
Spróbuj zastosować oprysk przeciw grzybiczy.

Autor:  Ewelina1230 [ 13.04.2013 16:01 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Dzięki za pomoc i mam jeszcze jedno pytanie jeżeli to choroba grzybicza, to czy ona tak szybko postępuje - w ciągu 2 dni duża liczba listków ma oznaki choroby.

Autor:  elka [ 13.04.2013 16:04 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

To oleander i podejrzewam jakieś grzyby lub chorobę bakteryjną. Dobrze byłoby wrzucić zbliżenie. Jak dawno zauważyłaś objawy, w jakich warunkach rośnie?

Autor:  Ewelina1230 [ 13.04.2013 16:10 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

@elka tak to oleander, rośnie na parapecie w słońcu. Do tej pory było ok. Mam go od zeszłego roku, nawet wypuścił pąki, a dwa dni temu zauważyłam te objawy, które bardzo szybko postępują.

Autor:  doronia [ 13.04.2013 16:22 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Ewelinko, piszesz, że szybciutko postępuje choroba, mogła zostać spowodowana też nagłą zmianą temperatury i słońcem. Teraz słoneczko mocno grzeje, zastosuj coś na grzyba i zmień ziemię. Odcięłabym te chore części.

Autor:  elka [ 13.04.2013 16:23 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Jeżeli choroba tak szybko postępuje, to obawiam się, że może być bakteryjna i roślinka byłaby raczej nie do uratowania. Ja natychmiast obcięłabym wszystkie porażone pędy z dość dużym marginesem zdrowo wyglądającej części. Oprysk jakimś preparatem grzybobójczym.
PW

Autor:  Ewelina1230 [ 13.04.2013 16:38 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Czy waszym zdaniem ta choroba może przejść na inne kwiaty i czy oleander po ścięciu będzie rósł do góry?

Autor:  doronia [ 13.04.2013 16:45 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Zetnij go koniecznie tam gdzie zaznaczyłaś, pośrodku. Czy przejdzie na inne kwiatki, trudno powiedzieć zależy czy stoi obok, dlatego zastosuj środek i jak masz możliwość, to go wynieś na balkon.

Autor:  elka [ 13.04.2013 16:46 ]
Tytuł:  Re: Ratujcie mój kwiatek

Oleander będzie miał postać krzaczka, wszystkie pędy przycięte rozgałęzią się. Ja swoje oleandry stale przycinam by nie rosły zbyt wysokie. Najważniejsze by uratować roślinkę.
Jakie roślinki rosły obok? Jeżeli to jakaś choroba grzybowa, to ewentualnie zarodniki mogły się przenieść, ale nie ma co się martwić na zapas, nawet jak się tak stało, nie zawsze wystąpi choroba, zależy to od różnych czynników. Musisz tylko uważnie obserwować swoje roślinki.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/