Wacław od niedzieli przymrozki dwa dni wytrzymają. Biała agrowłóknina i liście na razie chronią je od ciepła generowanego przez promienie słoneczne. Coś jak bielenie drzewek.

Na wiosnę się okaże kto miał więcej racji.
Ja też jeszcze niczego nie przykrywam, bo za ciepło, ale ze szczepionymi chyba trochę inaczej trzeba się obchodzić.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Jutro zabezpieczę figę, na razie szyję na nią worek

Skupiliśmy się na terminie zabezpieczania roślin, a mnie chodziło o dyskusję na temat jak są zabezpieczone. Próbował już ktoś zabezpieczyć je liśćmi w środku agrowłókniny?
Ja to robię po raz pierwszy. Jeżeli sposób ten zakończy się sukcesem, to posadzę w ogrodzie więcej roślin egzotycznych niż tylko figa.

Jak jeszcze trzymałam figę w ogródku, to robiłam jej kopczyk ziemny dość wysoki i z góry ogacałam tym, co było pod ręką - stroisz, łęty bylin, jednego roku wykorzystałam nawet suche aksamitki wąskolistne.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Przemarzała ci?

Wytrzymała w ogrodzie chyba 5 lat, wykończyła ją wreszcie jakaś ostrzejsza zima, bodajże 2005/06. Tyle że to była nieowocująca odmiana, wtedy inne nie były dostępne.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Jeśli to temat o różach to i ja coś porzucę. To jedna i ta sama, ale dwie techniki robienia zdjęć.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Cudna i bardzo dostojna na obydwu fotach. Technika nie zawiodła. A ja akurat uwielbiam białe i kremowe róże

_________________
Ela
W moim ogrodzie cz.I
W moim ogrodzie cz.II
historia Łatki

W nawiązaniu do zabezpieczania roślin na zimę.
W naszym klimacie wiele kwitnących krzewów, między innymi róże i hortensje, wymagają okrywania na zimę. Idea ochrony roślin przed zimą polega na utrzymaniu możliwie jak najbardziej wyrównanych temperatur przez całą zimę, zapobieganiu w ten sposób szkodliwym skutkom zamrażania i rozmrażania organów roślinnych. Bez względu na to, na jaką metodę się zdecydujemy, nie okrywamy roślin zbyt wcześnie. Najlepiej poczekać, aż pierwsze chłody spowodują opadnięcie większości liści. Przed założeniem osłon powinniśmy usunąć pozostałe liście i inne organy, które mogą stać się źródłem chorób.
To fragment z Naszego Poradnika.
http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr ... d1405.html

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia