ja również jestem sprzymierzeńcem tuneli. Zwłaszcza w naszym zmiennym klimacie, kiedy to ranki są zimne a popołudnia gorące. Uważam, że każdy w miarę możliwości powinien korzystać z tego dobrodziejstwa. Ja osobiście kupiłam gotowca, bo nie potrafiłam razem z mężem zrobić porządnego. Nasza próba skończyła się " katastrofą budowlaną"
Teraz mam taki http:///dascompany.pl/allegro/srodek1.jpg
jestem z niego bardzo zadowolona. Stoi u mnie już drugi rok i nic się z nim nie dzieje.
W środku hoduję pomidory, paprykę, a w tym roku zastanawiam się czy zamiast papryki nie posadzić arbuzów. Miałam je w zeszłym roku, ale w gruncie. Były smaczne, choć nie do końca urosły. Były wielkości grejpfrutów.