Zgadzam się i witam wszystkich serdecznie.Jestem tu nowa i chciałabym dołączyć do waszego grona bo również uwielbiam tulipany.A w tym roku mam ich troszkę więcej i o niebo piękniejsze niż do tej pory miałam.Sadząc je w pazdzierniku nie wiedziałam wogóle jakie one są.Dostałam je od dzieci które przywiozły je z Holandii i również nie wiedzą jaka to odmiana.Może ktoś z was mi podpowie.Z góry serdecznie dziękuje.
Mam pytnie dotyczące tulipanów: wyczytałam,że powinno sie je wykopywać w połowie czerwca jak będą już miały pousychane liście...Ja moje juz wykopałąm,tylko delikatnie były podżółkniete liscie i wyniosłam ich na strych do koszyczka przewiewnego,żeby je podsuszyć i przechować do września(musiałam je wykopać teraz bo wyjeżdżam za granice,a nie miałby mi kto ich wykopać,a już są kilka lat w jednym miejscu i słabo mi kwitna)I związku z tym czy cebulki bezproblemu uda się przechować czy nic im się niestanie do następnego wsadzenia????Bo się obawaim,że im się coś stanie z tego powodu,że je za szybko wykopałam .Pozdrawiam i proszę o odpowiedź:)
Z własnego doświatczenia wiem że nic im się nie stanie. Najlepiej jednak w takim przypadku nie obcinać liści tylko pozwolić im najpierw uschnąć przy cebuli. Pozdrawiam.Basia.
Witaj Jolu!!! Ja moje tulipany przesadzam co trzy lata.Wykopuje cebule i na nowo je wsadzam.Gdy dłużej są w ziemi poprostu uciekają głębiej do ziemi i pózniej nie mozna tych cebul wykopać.One nadal będą kwitnąć,alecebul przybyszowych nie uzyskasz.Pozdrawiam.
Dziękuję wam wasze odpowiedxi pomogły mi i,a jednoczesnie uspokoiły moje obawy,że cos będzie nie tak z cebulakmi.Teraz wiem jak postepowac z tulipanami.Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Pawle a dlaczego do wiosny masz czekać na widok tulipanów, wystarczy je teraz przechłodzić przez 2 tyg. w lodówce,początkowo w pojemnioku na warzywa, nstp na półkę nad warzywami(2-3 dni) wsadzić do doniczki, podlać, ustawić w pomieszczeniu o niskiej temp.10 st. by nie dostały szoku termicznego, po 2 tyg podnieść temp pomieszczenia i czekać aż tulipan wypuści listki, przenieść na okno i czekać na kwiaty
Mariaku, do wiosny ciężko będzie wytrzymać aby w pełni podziwiać ich wygląd gdyż mam ich tyle że sam tracę orientacje co za odmiany, chyba z 80 odmian od białych, żółtych, zielonych, różowych, czerwonych, fioletowych, po niebieskie, bordowe, pomarańczowe no i oczywiście czarne.
Ale z podpowiedzi skorzystam! właśnie dostałem jakieś nowe z Holandii - żółte olbrzymy! będę mógł się wam pochwalić szybciej!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników