W najblizszych dniach chcialabym zakupic drzewa i krzewy do naszego ogrodu.Wlasciwie wszystko rozplanowane tylko z tarasem mam dylemat.Strona pol-zachodnia tego lata ani deka cienia (sam parasol nic prawie nie daje) nie mozna wytrzymac.Potrzebny jest cien tylko nie wiem jakie drzewo lub 2 zasadzic.
Chcialabym cos co nie urosnie do strasznych rozmiarow bo pozniej bedzie ciemno w mieszkaniu no i przy samym domu ogromne drzewo to tez nie jest raczej dobrze.Zastanawiam sie nad
"Wiśnia piłkowana (Cerasus serrulata G. Don.) – popularnie zwana wiśnią japońską."
Widzialam takie odmiany ktore rosna max do 4m i maja szeroka korone ktora mozna przycinac na okraglo.
Bardzo prosze o Wasze opinie na ten temat, ciekawe rady i propozycje
Dziekuje i pozdrawiam

_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinki
W moim ogrodzie

Rok minął, więc domyślam się, że decyzja została podjęta. Ciekawe by było dowiedzieć się, na jakie drzewa ostatecznie się zdecydowałaś.
Można przyjąć, że podobną sytuację może mieć wielu z nas. Warto skorzystać z takich doświadczeń.

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

Witaj Debro
Prawda, rok minal a my poniewaz nie moglismy sie zgodzic z mezem co do rodzaju drzewa nie posadzilismy nic. Jakie by nie bylo drzewo to bedzie za wolno rosnac do naszych potrzeb
Cale lato znosilismy "lampe" jaka mamy w upalne dni na tarasie
W zwiazku z tym zdecydowalismy ze zrobimy konstrukcje cos jak pergola Jeszcze nie zapadla decyzja co do roslin.
Chcemy posadzic cos co bedzie wiosna szybko rosnac, super naturalny, zielony cien tworzyc a jesienia zrzucac liscie. Koniecznie cos co nie jest zimozielone bo okna z pokoju dziennego mamy na taras wiec zima byloby za ciemno
Jesli jacys specjalisci przeczytaja ten watek to prosze o propozycje
Dylematem jest dla mnie czy posadzic np. winogrono ( w regionie w ktorym mieszkamy uprawia sie winogrona ) mielibysmy owoce w zasiegu reki ale , ale .. np osy, pszczoly itd
czy moze lepiej tylko cos ozdobnego
Licze na podpowiedzi fachowcow
pozdrawiam i dziekuje za odgrzebanie watku

_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinki
W moim ogrodzie

Alarmuje do wszystkich forumowiczow o pomoc w tej sprawie

Prosze Was kochani o jakies wskazowki, podpowiedzi jakie pnacze wybrac- maz zaczyna robic plany-szkice (wreszcie)
Mysle, ze jak sie uda to w marcu rusza prace i w odpowiednim czasie pergola bedzie gotowa.
wysokosc ok2,5 m
szer.2,80 i dl. max 4m.

Dziekuje za wszystkie propozycje i rady !

_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinki
W moim ogrodzie

Winobluszcz, milin amerykański...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Najłatwiejszy i najpewniejszy jest winobluszcz. Jest przy tym - ten pięciolistkowy - niezwykle dekoracyjny jesienią, kiedy przebarwia się na czerwono.
Tu jest przegląd pnączy, są zdjęcia, może będzie łatwiej wybrać
pnacza-i-rosliny-pnace-f66.html

Potem jest bluszcz, ale to trwa trochę dłużej.
Kwitnące i piękne są clematisy, ale zdarza się im chorować, podobnie wiciokrzewom.

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

Ja polecam Actinidię , Wisterię, Różę pienną, coś ładnego i pożytecznego.

A jak zdecydujesz się na wionobluszcz pięcioklapowy to za koszty przesyłki ukopię Ci ile tylko dusza zapragnie. Jednak weź pod uwagę że on tak szybko nie rośnie.

Dziekuje Wam kochani

Elu, winobluszcz zwlaszcza ten pieciolistkowy kusi milin a. widzialam zeszlego lata w okolicy w dwoch roznych miejscach wygladal imponujaco bardzo podobaja mi sie jego kwiaty i nawet jesienia widzialam w "mojej" szkolce mysle, ze tam mi ewentualnie powiedza jaki przyrost to ma na pierwszy rok

Krysiu, dziekuje za podpowiedz, poszperalam tam, poczytalam-bardzo ciekawe

floks, kiwi ma kolezanka hmmm no nie wiem
Wisteria ponoc rosnie jak zwariowana z tego co przeczytalam, widzialam ja na zywo w grecji-piekna ale jak by mi tak zaczela wariowac to sie troche boje
Winobluszcz piecioklapowy i pieciolistkowy to rozumiem ze to samo
"A jak zdecydujesz się na wionobluszcz pięcioklapowy to za koszty przesyłki ukopię Ci ile tylko dusza zapragnie. Jednak weź pod uwagę że on tak szybko nie rośnie" tzn. jaki ma przyrost w pierwszym roku???

Pozdrawiam serdecznie i dziekuje

_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinki
W moim ogrodzie

Ja miałam z nasionka i w pierwszym roku chyba ok. 1,50m - już nie pamiętam Teraz tylko przycinam....

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

A ha to mogloby byc

Elu a co myslisz, lepiej jeden z tych pnaczy czy np. milin w srodku winobluszcz a raczej tak prawie pol na pol zeby mialy miejsca a na samym kraju (z jednej strony po bluszczu) clematis

_________________
Moja klawiatura nie posiada polskich znakow.
Moje roślinki
W moim ogrodzie