panka pisze:
Muszę Cię zmartwić, lilia choć wygląda pięknie, jest chora. Takie cebulki trzeba spalić, nie wrzucać do kompostownika żeby choroba nie przeniosła się na następne rośliny.
Jak to spalić, niby gdzie, skoro na działkach nie wolno palić ognisk. Poza tym cebulka nie jest z papieru! Zgadzam się, żeby nie wrzucać do kompostownika, ale z tym spalaniem to coś karkołomnego. W poradzie o zwalczaniu wskazano tyle preparatów, że włosy stanęły mi dęba
W naturze rośliny nie chorują jak te, przy których majstrował człowiek. Chyba przyjdzie zrezygnować z kolorów i poprzestać na trawie