Pogoda nadal w kratkę...tradycyjnie.
Ale to nie pogoda Mnie ostatnio osłabia...mam poryte praktycznie już wszędzie przez chyba nornice. No bo co innego? Nic nie robię tylko chodzę i udeptuję bo rośliny na wierzchu.
Brak Nam już sił. Wiem, że to zwierzątka...ale jak się ich pozbyć? Niech sbie pójdą gdzie indziej...
A druga "sprawa"...tak wygląda Mój piękny okaz jeżyny po wizycie "kogoś". Kogo niewiadomo...sąsiedzi nic nie widzieli, nic nie słyszeli. Całe gałęze połamane. Dziwna sprawa.
Obstawiamy Zeork albo telekomunikację bo koło niego słup stoi. W każdym razie wczoraj zdenerwował sie mąż i krzew przesadził koło domu.
P.S. Przepraszam za słabą jakość zdjęć.
Załączniki: |
img-20210530-124513-resized-20.jpg [ 153.61 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124545-resized-20.jpg [ 179.82 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124445-resized-20.jpg [ 134.43 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124434-resized-20.jpg [ 149.46 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124440-resized-20.jpg [ 134.99 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124552-resized-20.jpg [ 165.9 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210530-124533-resized-20.jpg [ 175.22 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
Komentarz: Bergenia, dzisiaj dostałąm od szwagierki.
img-20210530-174958-resized-20.jpg [ 77 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|
img-20210529-123451-resized-20.jpg [ 86.63 KiB | Przeglądany 173 razy ]
|