|
Dzisiaj jest 25.04.2024 18:29
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
gosiaczek1977
|
: 22.06.2020 10:16 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6799 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
Nie byliśmy już wczoraj bo mąż stwierdził że może wrócili pijani i co my z nimi załatwimy...Dzisiaj po pracy mamy podjechać. Mąż uważa, że prawdopodobnie w kłótni wyrzucili ten klucz...auto jest rozbite w każdym razie. Ja słyszałam jak ktoś sie tam kłócił na południe. Być może to oni. Ale nie wiem jakim sposobem klucz znalazł się na kostce, przy tarasie...Ale dzisiaj od rana wydaje mi się że jak tylko coś zatłucze się to lecę i sprawdzam z telefonem w ręce.
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 22.06.2020 12:45 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7868
Pochwały: 24
|
Przecież po numerze rejestracyjnym auta policja może łatwo sprawdzić do kogo te kluczyki i auto należą. Jak nie chcecie psa i często wyjeżdżacie to tylko kamery i monitoring. Są firmy, które się tym zajmują, ale nie wiem jaki jest koszt. Widzę to u ludzi na wsi.
|
|
Na górę |
|
|
gosiaczek1977
|
: 22.06.2020 15:05 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6799 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
Jadziu, ale nie spisali nawet zgłoszenia bo nic nam nie zginęło i nie możemy udowodnić, że ktoś był koło domu. A klucze jak powiedział pan policjant to przerzucil pewnie przez ogrodzenie.
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 22.06.2020 15:22 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5961
Pochwały: 32
|
gosiaczek1977 pisze: klucze jak powiedział pan policjant to przerzucil pewnie przez ogrodzenie. Wiesz, może w tym być i sens (wiem, powinni spisać zgłoszenie. Według mnie obowiązkowo), piszesz: gosiaczek1977 pisze: auto jest rozbite w każdym razie może więc nikt Ci do domu nie chciał wejść, tylko (teraz moje gdybanie) po pijaku gdzieś jechali, stuknęli auto i doszło do kłótni. Jeden drugiemu odebrał kluczyki i w złości wyrzucił. Teraz nie pamiętają co się stało i od pierwa się kłócą: gosiaczek1977 pisze: a słyszałam jak ktoś sie tam kłócił na południe.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
gosiaczek1977
|
: 22.06.2020 17:09 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6799 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
Poszedł mąż do nich. Było zamknięte. Ale kiedy wracał do domu to "dogoniła" go autem właścicielka klucza. Miała zapasowy klucz...powiedziała, że ktoś jej ukradł klucz bo często zostawia go w aucie. Jednakże, dalej nie wiemy, jak się u nas znalazł...ktoś jednak musiał go podrzucić.
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 22.06.2020 18:35 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
gosiaczek1977 pisze: :flower1: Poszedł mąż do nich. Było zamknięte. Ale kiedy wracał do domu to "dogoniła" go autem właścicielka klucza. Miała zapasowy klucz...powiedziała, że ktoś jej ukradł klucz bo często zostawia go w aucie. Jednakże, dalej nie wiemy, jak się u nas znalazł...ktoś jednak musiał go podrzucić. Słabe to tłumaczenie. Nawet na własnym podwórku nigdy nie zostawiam kluczyka w środku. Nie pozostaje nic innego jak zwiększyć zabezpieczenie furtek i płotów, sadzić rośliny tak, żeby od ulicy było widać co się dzieje i zamykać się....
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 22.06.2020 19:20 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
Znajomy nie ma ogrodzenia. Wzdłuż całej nieruchomości obsadził szeroki pas dzikiej róży. Nic się nie przedrze. A jak ładnie wygląda, gdy kwitną!
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 22.06.2020 21:24 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
liliana1 pisze: Znajomy nie ma ogrodzenia. Wzdłuż całej nieruchomości obsadził szeroki pas dzikiej róży. Nic się nie przedrze. A jak ładnie wygląda, gdy kwitną! Czyli róże na żywopłoty!
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
kasia17071981
|
: 23.06.2020 06:06 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33366 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Dziwna sytuacja Strach na własnej posesji
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 73 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|