|
Dzisiaj jest 19.04.2024 07:56
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
elka
|
: 18.04.2017 20:58 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Ta Pani stale to winko robiła, nie wiem jak stary był przepis, ale wykonawczyni miała wówczas ok 80 lat, a było to ze 30 -40 lat temu...
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 18.04.2017 21:54 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7864
Pochwały: 24
|
Robiłam kiedyś. Obrzydliwe nie było. Czy coś leczyło...trudno powiedzieć
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 20.04.2017 18:13 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
Już się nie zdążę przekonać, bo aloes znalazł nowego właściciela i będzie miał więcej miejsca do swojej dyspozycji. A na zdjęciu moje wielkie zaskoczenie: 2 lata temu dostałam listek tej ceropegii (sandersonii?). Przez rok constans - zero zmian. Jedynie to, że cały czas był zielony spowodowało, że trzymałam go nadal. Wykorzystał swoją szansę, ba odwdzięczył się z nawiązką i od roku pnie się jak opętany ("opłątany" ). Liczę, że doczekam się też kwiatów.
Załączniki: |
IMG_6353-zmniejszajka_pl (1).JPG [ 49.67 KiB | Przeglądany 369 razy ]
|
IMG_6354-zmniejszajka_pl.JPG [ 53.36 KiB | Przeglądany 369 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 20.04.2017 18:57 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7864
Pochwały: 24
|
Co do Ceropegii sandersoni mam bardzo podobne doświadczenia.Dostałam tyciego badylka i stała taka sierota z półtora roku, dokładnie jak Twoja. Już miałam się z nią pożegnać i chyba się przestraszyła, ale....dalszy ciąg u mnie. Zdopingowałaś mnie, za chwilkę pokażę bo mam na niej niespodziankę
|
|
Na górę |
|
|
Narcyz123
|
: 20.04.2017 19:09 |
|
Pochwały: 0
|
Pięknie ci się odwdzięczyła za cierpliwość. Rośliny uczą nas cierpliwości.
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 20.04.2017 19:34 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
Józku - szczera prawda.
Jadziu, to pędzę do Twego wątku.
|
|
Na górę |
|
|
kasia17071981
|
: 21.04.2017 06:45 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33359 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Pięknie rośnie moja po zimie stoi ale widać ze zaczyna się wybudzać
|
|
Na górę |
|
|
aniula89
|
: 22.04.2017 10:19 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10873 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
piękna ceropegia ! Dała Ci lekcje cierpliwości
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 22.04.2017 18:34 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
To chyba cecha szczególna tej ceropegii Ja po roku stania w miejscu wyciągnęłam z doniczki i ujrzałam grubaśne, ogromne korzonki - ona po prostu potrzebuje czasu na rozbudowę korzonków, żeby ruszyć ze wzrostem. Zabezpiecza się, żeby nie odfrunąć
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 23.04.2017 07:37 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
Przyroda chyba jednak łagodzi obyczaje, bo co jak co ale do cierpliwych osób to ja nie należę. Sama się dziwie, że w tym przypadku tyle wyczekałam. Nawet się zastanawiam czy ona w takim odrętwieniu nie trwała z 2 lata (pisałam już kiedyż, że nie mam zupełnie orientacji czasowej), bo wydaje mi się, że mieszkamy już wspólnie szmat czasu.
Potwierdzając inne mądrości ludowe/życiowe - jako, że przyroda nie znosi pustki - miejsce aloesu zajęło piękne, "zapączkowane" już epifilum z wymiany.
Załączniki: |
IMG_6365.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg [ 36.5 KiB | Przeglądany 315 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|