jaga51 pisze:
Dzisiaj jadłam metrowiec
Gosia, Ty chyba musisz gości przyjmować! Gdybyście sami zjadali tyle ciasta co Ty pieczesz to nie mielibyście takich figur! Wiem co widziałam
Ewa, nie daj się nabierać, idź na to ciasto
Jadziu, Ja się wyskakam na wf w szkole...ale już i tak przybrałam na wadze. Przyjdzie wiosna to zgubię. Mam tak co roku...
A maż pracuje bardziej fizycznie. Co prawda, wczoraj coś mruknał bo przytył ale bardziej poszło Mu w "brzuszek". A poza tym to wie doskonale, że jak będzie narzekał to będzie post od ciast jakiś czas.
A Ja przez taki sezon jesienno-zimowy to tylko siedzę w przepisach. Przyjdzie wiosna to nie bardzo mam czas a potem i siły brak na pieczenie.
A ciasto dzielę i daję po kawałku: mamie, siostrze, ostatnio teściowej i szwagierce jeszcze zawiozłam.
I w sumie mało co zjemy tego ciasta.