Dziękuję za pozdrowienia
Myślałem, że mieszkasz na blokowisku, a tutaj czytam, że chyba nie, że wokół natura, i można prowadzić tak ciekawe obserwacje
Ostatnio się przeprowadziłem, tak więc już nie jestem ograniczony tylko do srok, kosów i szarych wewiórek. Wreszcie widzę motyle, pszczoły, króliki i sporo różnorodnego ptactwa. Oczywiście o takiej zwierzynie, którą mogłem oglądać w rodzinnych stronach mogę zapomnieć, ale i tak nie jest źle. Zwierzęta niestety nie mają lekko z nami, ale co zrobić
_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam