Słoneczniczek wierzbolistny rośnie jeszcze do góry, na kwiaty trzeba poczekać.

_________________
Pozdrawiam Bogdan

I kto by pomyślał, że to słonecznik

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Dałem się wciągnąć
Może uda się zrobić kwitnącego, wiele zależy od pogody.

Pozdrawiam Bogdan

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Może się uda i zakwitnie, a trzeba zauważyć, że podczas kwitnienia nikt nie będzie miał wątpliwości, że to słonecznik

A jaką wysokość osiąga u Ciebie ?

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Słoneczniczek

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Słoneczniczki

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Sielsko Muszę sobie sprawić jakieś nowe odmiany, bo słoneczniczki są tak niewymagające. Wystarczy kompost i szaleją U mnie rosną w półcieniu pod koronami śliw

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Słonecznik wierzbolistny zdążył zakwitnąć przed mrozami .Zdjęcie zrobione oczywiście przed namiastką zimy . Wstawiam z małym opóźnieniem, ale lepiej późno niż wcale

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Super, teraz nikt nie będzie miał wątpliwości, że to słonecznik. Podczas kwitnienia wygląda o wiele lepiej

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Mój wierzbolistny miał wysokość ok.3metrów, gdybym go wyprostował , a u Karola dorósł do 3,7m. Myślę, że w przyszłym sezonie muszę o nie więcej zadbać

_________________
Pozdrawiam Bogdan