|
Dzisiaj jest 29.03.2024 10:51
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
elka
|
: 10.07.2017 12:17 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33373 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Piwoniom obcinam tylko końcówki pędów z pozostałościami po kwiatach. Liliowcom wycinam całe pędy, które kwitły i usuwam żółknące liście. U orlików i innych usuwam pędy kwiatowe (chociaż orlikom czasem obrywam też liście). Zdrowe liście pozostawiam, niech sobie rosną i dokarmiają...
|
|
Na górę |
|
|
Hanaa
|
: 10.07.2017 15:50 |
|
Rejestracja: 07.05.2013 10:05 Posty: 7112 Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 22
|
Żółty liliowiec majowy i u mnie często robił się brzydki latem. Wycinałam mu wszystko do ziemi, najczęściej do jesieni zdążył jeszcze wypuścić młode mniejsze liście i te zostawiałam do wiosny. Jeśli liście nie szpecą, to zostawiam wycinając tylko kwitnące pędy, tak żeby nasiona się nie tworzyły. Piwonie zawsze zostawiałam, wcześniej usuwałam (zaraz po przekwitnieniu) kawałek pędu. Wczesne majowe odmiany piwonii dość wcześnie robią się brzydkie, zaczynają żółknąć, wtedy wycinam je przy ziemi i tak zimują, inne zostawiam , ale do czasu aż nie zrobią się brzydkie, łodygi nie zaczną się załamywać , wtedy również przycinam przy ziemi i takie zimują. Myślę, że trzeba obserwować rośliny, one wyglądem wskazują co należy zrobić. Wszystko zależy od jakości gleby i jej wilgotności, jak i innych warunków. W różnych ogrodach jest różny czas na ich przycinanie.
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 10.07.2017 16:05 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7857
Pochwały: 24
|
Dzięki dziewczyny, bardzo konkretna odpowiedź
|
|
Na górę |
|
|
Narcyz123
|
: 10.07.2017 18:41 |
|
Pochwały: 0
|
Ja obcinam łubinowi wszystkie przekwitłe kwiatostany, po takim zabiegu po dwu tygodniach wypuszcza nowe mniejsze kwiatostany. Jeżeli zetnę również wszystkie duże i stare liście, to zakwitnie powtórnie jesienią.
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 10.07.2017 21:50 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7857
Pochwały: 24
|
Łubiny też wygolę do zera. To drugie kwitnienie już było, a teraz zostały tylk szpetne połamane przez wichurę liście. I niech się dzieje co chce,ale myślę, że łubiny sobie poradzą.
|
|
Na górę |
|
|
Hanaa
|
: 13.08.2017 14:04 |
|
Rejestracja: 07.05.2013 10:05 Posty: 7112 Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 22
|
Szałwię można przyciąć przy ziemi zaraz po przekwitnieniu, odbije i zakwitnie ponownie (teraz u mnie kwitnie po raz drugi). Tak samo jest z dziewanną. Natomiast przetaczniki - zależy od odmiany. Przetacznik siwy po przekwitnieniu usuwam całkiem kwiatostan, liście zostają (srebrne) i tak zimuje. Przetacznik kłosowy wysoki (ciemnoniebieski) , jeśli usuniemy całkiem przy ziemi , już nie zakwitnie w obecnym sezonie, należy przyciąć tylko nasienniki - wypuszcza wtedy z kątów liści nowe pąki i kwitnie ponownie.
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|