Maju - nie do końca jest tak, jak piszesz, że
Majanda12 pisze:
Ceny rzadkich odmian są naprawdę zaporowe ...
Po cenie rośliny, za jaką ktoś sprzedaje, można bez problemu poznać,
czy jest to prawdziwy pasjonat, czy handlarz, a takich nie brakuje ...
Jestem w trakcie zamawiania nowych, bardzo rzadkich sansewierii,
i uwierz, że ceny sugerowane przez sprzedawcę są naprawdę niskie,
a roślinki poza tym, że rzadkie, to przede wszystkim są zdrowe.
Zauważyłam, że u nas kwitnie taki proceder, że jak są modne sansewierie,
to co niektórzy kupują po parę gatunków, w najlepszym razie rozmnażają,
ale częściej tną liście i do ziemi, a potem sprzedają za absurdalne kwoty ...
Oczywiście dotyczy to również innych roślin.
Poza naszym krajem (bo tam kupuję) są hodowcy-amatorzy,
którym sprawia frajdę sama hodowla, a nadwyżki sprzedają za grosze.
Poza tym często się zdarza na all, że ta sama roślina u jednego sprzedawcy
jest w cenie zaporowej, a u drugiego za co najmniej za połowę ceny.
Na pewno nie kupię żadnej sansewierki za ... 200 zł, choćby to był
nie wiem jaki mega rarytas, bo zwyczajnie nie wspieram handlarzy