Po tegorocznych (no, jeszcze w trakcie) i nie tylko doświadczeniach spróbujmy spisać te rośliny, które nieźle wyglądają przy minimum starań. Czyli nie 10 litrów wody codziennie w czasie upałów ponad 30 stopni, tylko powiedzmy lekkie podlewanie raz na tydzień
Werbena patagońska
Kocimiętka kubańska
Miskanty chińskie wszystkie (w moim parku niepodlewane na rabacie wyniesionej rosły różne trawy. Molinie zanikły, prosa nie kwitną i są w trakcie zdychania, miskant giganteus skarlały i zasycha od dołu, miskanty chińskie śliczne i kwitną. W ogrodzie też wyglądają świetnie mimo minimalnej opieki)
Astry krzaczaste, nowobelgijskie, nowoangielskie, bocznolistne wszystkie
Liliowce wszystkie
Ciemierniki mieszańcowe w cieniu
Rutewki orlikolistne byle w półcieniu
Orliki (stan spoczynku, odbiją jesienią)
Słoneczniczek szorstki
Słoneczniki bylinowe
Wernonia
Przetacznikowce
Rozwary
Rozchodniki wielkie, okazałe
Macierzanki i tymianek
B.