olapiwo pisze:
Wygięła się tak i nic się z nią nie dzieje od parunastu tygodni.
A my myśleliśmy, że to coś nagłego, że zaczęła ci tak więdnąć.
Jeśli od parunastu tygodni tak wygląda, to choroby, przelania ani szkodników ja tu nie widzę, po prostu spodobała się jej taka pozycja ciała.
A poważnie, jeżeli nie chcesz jej przycinać (bo możesz odciąć górę i osobno ukorzenić, a dół powinien puszczać nowe pędy), to pozostaje tylko eksperymentowanie z kierunkiem ustawienia względem światła, ale czy to odniesie skutek, nie można zagwarantować.