Dzisiaj jest 19.04.2024 12:45

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: 26.09.2020 10:25 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 26.09.2020 09:51
Posty: 3
Pochwały: 0
Co to jest za roślina? Żywotnik, Cyprysik groszkowy czy może inny krzew?
Zdjęcia zostały zrobione wiosną. Problem jest taki, ze krzew ten mocno się rozrósł i podchodzi pod okna mieszkania. Niestety zapach(olejki eteryczne) tej rośliny czuć w mieszkaniu. Zastanawiam się nad mocnym przycięciem lub usunięciem. Przed podjęciem decyzji chciałbym wiedzieć co to jest, sam zapach mi szczególnie nie przeszkadza ale chciałbym mieć pewność czy jest bezpieczny dla zdrowia.


Załączniki:
TujaA500x370.jpg
TujaA500x370.jpg [ 103.43 KiB | Przeglądany 1297 razy ]
TujaB500x370.jpg
TujaB500x370.jpg [ 121.39 KiB | Przeglądany 1297 razy ]
TujaC500x370.jpg
TujaC500x370.jpg [ 125.91 KiB | Przeglądany 1297 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 26.09.2020 11:10 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy

Rejestracja: 08.12.2013 10:47
Posty: 11310
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
Wygląda na jałowiec, a olejki eteryczne bynajmniej szkodliwe nie są - wręcz przeciwnie! Dawniej budowano sanatoria gruźlicze w otoczeniu sosen, by pacjenci wdychali takie balsamiczne powietrze :)

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 26.09.2020 13:11 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 26.09.2020 09:51
Posty: 3
Pochwały: 0
Niestety nie wygląda jak Jałowiec Pospolity ale za to jest bardzo podobna do Jałowca Sabińskiego. A roślina ta jest silnie trująca, kilka kropli olejku eterycznego może zabić człowieka (wikipedia). Zrobiłem przed chwilą zdjęcie w dużym zbliżeniu. Tą środkową gałązkę ze zdjęcia (wielkości połowy małego palca) przycisnąłem na chwile do przedramienia. Dosłownie po chwili nastąpiło pieczenie , silne zaczerwienienie, ogólnie jak po oparzeniu pokrzywą.


Załączniki:
Zblizenie500x370.jpg
Zblizenie500x370.jpg [ 130.55 KiB | Przeglądany 1264 razy ]
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 26.09.2020 20:51 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy

Rejestracja: 08.12.2013 10:47
Posty: 11310
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
Oj, ani tego jeść nie będziesz, ani tarzać się w zaroślach, ani ekstrahować olejku i stosować w dużych stężeniach. Pierwszego jałowca sabińskiego posadziłam dokładnie 42 lata temu i żyję do dziś, mimo że niemal codziennie się o niego ocieram (rośnie przy furtce, więc latem trafiam nań gołą skórą nóg). Niemniej skoro tak się boisz, to wytnij całość i posadź coś "bezpiecznego".

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 27.09.2020 08:54 
Offline
Ogrodnik stażysta
Ogrodnik stażysta

Rejestracja: 26.09.2020 09:51
Posty: 3
Pochwały: 0
Rozumiem pani Basiu, że pani zdaniem to może być jałowiec sabińskiego.


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 27.09.2020 11:12 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08.08.2016 21:43
Posty: 4059
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
Osobiście, wykluczyłabym z tej rywalizacji żywotniki (mogę się jednak mylić, bo np. zdjcie TujaC500x370.jpg przedstawia dla mnie zupełnie inny odcień jak i ułożenie liści niż pozostałe).

Czytając zaś opisy poszczególnych odmian jałowców, cyprysów czy cyprysików nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nie da się ustalić prawidłowej przynależności jedynie na podstawie fragmentarycznych cech. Tu ważny jest zarówno pokrój rośliny, barwa pędów i kory jak i kwiaty czy owoce.
Wszystkie one należą do rodziny cyprysowatych (Cupressaceae). W dodatku powstają coraz to nowe mieszańce. Czytając o cechach charakterystycznych danego gatunku przeważnie trafia się na informacje, że są odmiany, które tych cech nie posiadają.
Nie raz widziałam jak dendrolodzy mieli spory kłopot z ustaleniem nazwy gatunkowej (nie wspomnę o odmianowej) widząc roślinę w realu. A cóż my mamy ustalić na podstawie paru zdjęć?

Osobiście zgadzam się z Basią. Jeść tego nikt nie będzie a jeżeli faktycznie grozi Wam ciągły bezpośredni kontakt z rośliną, na którą macie reakcje alergiczne (lub jak tam to medycznie kto zwał), to możecie pomyśleć o redukcji lub usunięciu rośliny.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl