Dla mnie języczki to pieśń przeszłości. Jedna z pierwszych roślin, które dostałam do ogrodu (wujek przywiózł w torbie) i niestety jedna z pierwszych, które zareagowały na zmianę warunków. Pomarańczowa, Przewalskiego, od parunastu lat nie mogę już uprawiać
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników