|
Dzisiaj jest 24.04.2024 19:41
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
BasiaK
|
: 10.04.2019 20:52 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Ups, nie doczytałam...Jedno jest pewne: zawsze jest jakiś ruch w "interesie", nie nudzisz się z podopiecznymi Ta białokwitnąca odmiana o pełnych kwiatach jest wyjątkowo piękna i elegancka. B.
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 11.04.2019 13:00 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
Próba uzyskania zdrowych odcinków zrazów do zaszczepienia z Adenium obesum 'Hassade Red', na innej zdrowej podkładce, niestety nie powiodła się. Roślina zbyt osłabiona, a "szlachetny" zraz już był w stanie "agonalnym": - wygląd podkładki tuż poniżej miejsca szczepienia: - widok miejsca odcięcia "szlachetnego" zrazu, nad zainfekowanym chorobowo miejscem: - widok przekroju odcinków "szlachetnego" zrazu, pobranych z różnych długości zrazu; - organoleptycznie, "rdzeń szlachetnej" podkładki, bardzo odbiegał od wyglądu rdzenia na zdrowych roślinach - jest szklisty. Na odcinku - części zraza (z lewej strony fotki) brak rdzenia, wygląda jakby zanikł: - przekrój caudexu m/w 3 cm poniżej miejsca szczepienia: - przekrój caudexu m/w 5 cm od miejsca szczepienia: - w dwóch ostatnich przekrojach caudexu, jego środek miękki, suchy, po ściśnięciu nie "pokazywał" się żaden płyn. Na ostatnim przekroju, na obrzeżach pokazała się "mleczna" wydzielina, a cały środek caudexu , również bez oznak wilgoci i jakiejkolwiek wydzieliny - soku.
|
|
Na górę |
|
|
karlor
|
: 13.04.2019 18:04 |
|
Rejestracja: 28.11.2011 11:22 Posty: 5514 Lokalizacja: Pabianice
Pochwały: 5
|
Doświadczyłem tego na swoich roślinach. Po obcięciu i ściśnięciu nie było żadnej wilgoci. Zielony, żywy, ale martwy. Efekty przechowywania, nieodpowiednie warunki. Co ciekawe, że zdarzyło się to starszym roślinom, ktore w okresie zimowania miały (chyba) zbyt niską temperaturę i brak światła. Po przeniesieniu do cieplejszego pomieszczenia i podlaniu, korzenie zaczęły gnić. Dochodzę do wniosku, że łatwiej jest wyhodować roślinę z nasiona niż przetrzymać w ekstremalnych warunkach dorosły egzemplarz.
_________________ Pozdrawiam Bogdan
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 13.04.2019 18:43 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Piękny ten biały kwiat Strat zawsze żal, zwłaszcza tak pięknych okazów
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 13.04.2019 19:01 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
W moim przypadku, bardzo zastanawiają mnie zmiany jakie powstały najbliższych okolicach miejsca szczepienia, nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Moje Adenium wszystkie stojące na parapecie południowego okna, rosną w identycznych warunkach, zarówno pod względem dostępu do naturalnego słonecznego światła, podłoża, podlewania. Co ciekawe, roślina stojąca dosłownie "doniczka w doniczkę" obok tego "straconego" Adenium, produkuje pąki kwiatowe i najprawdopodobniej donosi pąki kwiatowe. Jutro zrobię fotkę, wstawię na Forum. Przeglądam od czasu do czasu strony hinduskich hodowców Adenium i nie potrafię zrozumieć, czemu ma służyć takie traktowanie Adenium, przez tamtejszych hodowców: Załącznik:
Adenium w Indiach.jpg [ 67.98 KiB | Przeglądany 524 razy ]
- fotka pochodzi z tej strony: https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater Co ma na celu, osuszanie korzeni kwitnących bardzo obficie roślin, czy to jest wymuszanie "spoczynku" rośliny, czy sztuczne "wywoływanie" suszy dla korzeni ?
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 13.04.2019 20:35 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
A nie wiesz, w jakiej porze roku zostało zrobione to zdjęcie? Bo jeśli w deszczowej (monsun) to jakiegoś sensu mogłabym się w tym dopatrzeć.
B.
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 14.04.2019 08:22 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
Niestety kiedy fotki roślin były robione, nie wiem, natomiast inną bardzo podobną fotkę, wstawiono na stronę fb 17.03. 2013 r. https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D384899 Załącznik:
Adenium India_2_a.jpg [ 379.01 KiB | Przeglądany 473 razy ]
Stan podłoża na którym leżą kwitnące Adenium, raczej nie wskazuje, że jest po lub w trakcie intensywnych monsunowych opadów. Z drugiej strony w tym samym czasie dodane jest na tej stronie: https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D340F07, pod tą samą datą fotkę roślin z systemem kropelkowego nawadniania: Załącznik:
Adenium India_3_a.jpg [ 435.88 KiB | Przeglądany 473 razy ]
- i zraszaczami młodych roślin: Załącznik:
Adenium India_1_a.jpg [ 420.95 KiB | Przeglądany 473 razy ]
co może podpowiadać, że nie jest to pora intensywnych opadów. Wszystkie fotki pochodzą se strony https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... ater&ifg=1
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 14.04.2019 11:03 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Może rośliny tak są traktowane podczas przesadzania do nowego podłoża, aby resztki starego się osypały? Albo, żeby się rozprostowały? Można snuć różne teorie Nie mam fb, ale na Twoim miejscu po prostu zapytałabym.
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 14.04.2019 17:44 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
karlor pisze: Dochodzę do wniosku, że łatwiej jest wyhodować roślinę z nasiona niż przetrzymać w ekstremalnych warunkach dorosły egzemplarz. - zapewne dużo racji jest w tym co napisałeś, jednak ja "zwalam" moje niepowodzenia w uprawie tych roślin, na zbyt małą moją wiedzę na temat opieki nad tymi roślinami. Nasza literatura jest zbyt skąpa, a w zasadzie nie ma dostatecznych wiadomości, są jedynie minimalne "wskazówki" jak wysiewać i opiekować się siewkami, sadzonkami, chociaż po dość krótkim moim doświadczeniu z tymi roślinami, część podawanych informacji, może początkujących wprowadzać w błąd. Nasz klimat jest bardzo "trudny" dla tych roślin. Zapewne minie jeszcze sporo czasu, jak wypracowane zostaną zasady, opieki nad Adenium w naszych warunkach i na parapecie okiennym, ... oby jak najszybciej. eDorka pisze: Może rośliny tak są traktowane podczas przesadzania do nowego podłoża, aby resztki starego się osypały? Albo, żeby się rozprostowały? Można snuć różne teorie - tak, można "wyciągać" różne wnioski. Zastanawiające jest, że zakupione rośliny np. w Tajlandii, "przychodzą" w zasadzie z bardzo skromną ilością korzeni lub wcale ich nie mają i po pewnym czasie szybko wyrastają nowe i roślina "wybudza" się i rośnie, kwitnie. Dochodzę do wniosku, że mają bardzo dobrze opracowaną metodę przygotowania roślin do spoczynku, wiedzą jak to zrobić, a my jeszcze nie . Żeby nie było tak "smutnego" zakończenia mojego wpisu, jak na razie powolutku uczymy się opieki nad tymi roślinami, a rośliny tolerują nie zawsze, ale w większości przypadków, rosną i cieszą, szczególnie gdy rozkwitają pięknymi kwiatami. Pierwszy kwiat "starzeje" się, drugi pąk kwiatowy rozkwita, ale jeszcze nie w pełni z rozłożonymi płatkami, trzeci pąk rośnie i czeka na swoją kolejkę, (na czwartej fotce, kolor "zniekształcony" przez promienie zachodzącego słońca i miejsce robienia fotki .
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 16.04.2019 21:19 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
Niby braciszkowie, powinni być podobni do siebie jak bliźniaki, a jednak znacznie się różnią mimo, że rosną obok siebie. Może trzeci rosnący pąk kwiatowy, będzie po rozkwitnięciu taki, jak jeden z tych kwiatów:
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|