Naszło mnie na truskawki, których smak pamiętam z dzieciństwa: Murzynka, się podobno nazywa. Słodkie, ciemnoczerwone. Jeśli ktoś ma i chciałby mi odsprzedać, nawet jedną sadzonkę (góra z dziesięć), byłabym przeszczęśliwa.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników