Ładnie 'rozkrzaczona'.
Jak wysoki ma pieniek? Możesz pokazać z boku?

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Pieniek ma 1 metr. Właśnie dlatego chciałem obciąć wszystkie kwiatostany, to zbyt młoda roślina aby obciążać ją tyloma kwiatami.
Chcę wyprowadzić ją tak, aby była wyższa. Fotki samego pieńka nie ma co robić ponieważ gałązki opadły w dół pod ciężarem mokrych kwiatów.
Po przekwitnięciu zrobię fotki.

Dziękuję!

Ja chcę na wiosnę ściąć takie dłuższe gałązki i spróbowaćukorzenić, dlatego pytałam o wysokość

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

No to czekam na zdjęcia V.F. w kolejnych fazach. Bez skrępowania

Parę moich:
'Wim's Red', póki co w formie krzaczastej jeszcze, musi się wzmocnić, nim zacznę myśleć o pieńku


'Limelight', jedna z najwspanialszych odmian




Z kolei słaba moim zdaniem odmiana 'Sundae Fraise', karłowa (gdzieś do metra), w tym roku i tak kwitnie lepiej niż zwykle:


Dawno już przekwitła hortensja miękkowłosa utrzymuje przekwitłe kwiatostany i wyglądają jak widać nieźle - taki kolorek miękkiego różu, wpasowujący się w otoczenie




B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Kolejny post, bo znów zdjęcia nie weszły.

Jeszcze dwie ogrodowe hortensje :ciemnoróżowa


I bardzo stara hortensja, mateczna była posadzona prawdopodobnie w latach 60., ja dostałam szczepkę w 1980 roku i tak sobie ją trzymam, rozmnażam, przesadzam. Niezawodna odmiana, odporna na mróz, odporna na suszę. Jeśli podłoże się nieco zakwasi i jeśli będą w nim jony glinu, to kwiaty zmienią kolor na niebieski - na drugim zdjęciu widać taki niebieszczejący kwiatostan. Mateczna roślina w ogrodzie u rodziny jest niemal dwukolorowa.




B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Doroto szkoda że ja nie mam dłuższych gałązek, bo bym również ukorzenił, najlepiej takie 1,2 - 1,5 metra.
Jeżeli masz tak długie gałązki to ich nie ścinaj, ukorzeń za pomocą odkładu. Pewność ukorzenienia stuprocentowa ponieważ zrazy będą pobierać pokarm za pomocą korzeni rośliny matecznej.
Jest to tzw. odkład powietrzny. Tuż nad ziemią ok. 10 -20 centymetrów zdrap korę, następnie załóż obciętą butelkę plastikową (wzdłuż też musi być przecięta), a następnie nasyp ziemi i zabezpiecz woreczkami nylonowymi, aby ziemia się nie wysypywała i utrzymywała jednakową wilgotność.
Najlepiej jeśli butelka i woreczki będą przezroczyste, wtedy będziesz mogła obserwować czy pojawiły się korzenie. Jeżeli się pojawią to wystarczy obciąć poniżej i posadzić na miejsce docelowe.

Józek, dzięki za opis, mogę tak zrobić, na począrek pobawię się z moją nn, mam na oku gałązkę, która by pasowała

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Zaczyna się przebarwianie kwiatów. Tak jak pisałem z bieli poprzez lekką żółć do różu i następnie do czerwieni.

Moja bukietowa ma ok 180 cm, nie wiem jaka odmiana. Obok rośnie kosmata.

może tutaj lepiej widać

i ogrodowa Red Baron

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Bogdan, cudnie się prezentują

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2