Niestety ptaki co roku chętniej odwiedzają krzewy

Moje borówki pięknie owocowały i naprawdę był urodzaj. Uwielbiam świeże boróweczki z wlasnego krzaczka mam tez jeden krzak borówki kamczackiej, ale ta mi jakoś nie smakuje. zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze z 2-3 sadzonki bo dzieciaki uwielbiaja owoce i wręcz bija się, które zje więcej nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wyhodowane owoce i kwiaty

Posadziłam dziś parę krzaczków borówki amerykańskiej i mam do Was kochani pytanie: czy mam je przyciąć? jeśli tak to ile?

_________________
Pozdrawiam,
Bogda

"Zwróć swoją twarz ku słońcu a cień zostanie w tyle"

Mój wiejski ogród

Moim zdaniem powinnaś wstrzymać się z przycinaniem do wiosny i zrobić to dopiero po przymrozkach żeby krzew lepiej rósł i owocował, ale może niech jeszcze wypowie się ktoś z większym doświadczeniem w kwestii borówek

Teraz na pewno nie przycinaj. Wczesną wiosną usuniesz słabe gałązki, a pozostałe przytniesz.
Jakie duże są sadzonki?

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Dziękuję za podpowiedź
Elu sadzonki są małe ok 0,5m wys i mają po kilka młodych cienkich pędów, na których nie widać oznak przycinania.

_________________
Pozdrawiam,
Bogda

"Zwróć swoją twarz ku słońcu a cień zostanie w tyle"

Mój wiejski ogród

Zrobisz im foto gdzieś w lutym i będziemy myśleć.
Dawałaś przy sadzeniu szczepionkę mikoryzową?
Przed zimą, po przymrozkach okryj korzenie grubą warstwą ściółki (może być kora).

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

U mnie dwa krzewy mam do przesadzenia (i to jeszcze w tym tygodniu) na bardziej słoneczne stanowisko.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Rozpoczynam nowy sezon

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

O moje wyglądają może tak samo Kwitną naprawdę obficie, a kupiłam je zaledwie rok temu na Podkarpackich Sadach. Kiedyś miałam inną ale ona w pewnym momencie mi uschła. Chyba korzonki coś mi pogryzło bo sam patyk wyciągnęłam. Albo zwyczajnie zgniły.