Dzień dobry wszystkim forumowiczom!
Na urodziny w kwietniu dostałam tą roślinę w prezencie.
Jak się okazało jest niestety nie łatwa w utrzymaniu.
Proszę o więcej informacji na jej temat, jeśli ją ktoś z was już trochę lepiej poznał.
Z góry dziękuje i pozdrawiam

_________________
zothi- tastatura moja nie zawiera polskich znakow-prosze o wyrozumialosc! dziekuje!

Cytat:

"Poliscjasy rosną na wyspach Oceanu Spokojnego i są roślinami ciepłolubnymi które nie znoszą temperatury niższej niż 15C. Mogą wówczas gubić liście i dlatego nie powinny stać w przeciągach, a ich kupno powinniśmy odłożyć na cieplejsze pory roku. Po drugie wymagają wysokiej wilgotności powietrza i gdy jest sucho gubią liście lub zasuszają ich końce. Wymagają bardzo jasnego stanowiska z dala od kaloryferów, lecz nie lubią tez ostrego słońca. Ponadto nie lubią mokrego podłoża najlepiej jak jest ono cały czas tylko lekko wilgotne. Chłód i mokra ziemia szybko sprawia że marnieją. Nie lubią tez przesadzania, szczególnie starsze okazy mogą poważnie odchorować ten zabieg szczególnie wtedy, gdy będziemy im gmerać paluchami w bryle korzeniowej. Opadanie listków jest spowodowane zbyt suchym powietrzem w mieszkaniu, daje się ono we znaki większości roślin doniczkowych. Nawet nie dlatego że im to szkodzi ale jest to naturalna reakcja na porę suchą. Oczywiście opadanie liści może być również spowodowane innymi czynnikami, zimą są to najczęściej przeciągi lub zbyt zimne stanowisko i zbyt obfite podlewanie. Rośliny zwykle odzyskują zdrowie bez żadnych zabiegów, gdy tylko przestanie grzać centralne. Warto tez sprawdzić spód liście pod szkłem powiększającym czy nie ma tam Przędziorków – suche powietrze to dla nich raj! Pozdrowienia Jerzy Woźniak"

_________________

Dziękuje bardzo za te informacje, niestety już wcześniej, szukając czegokolwiek o Polysciasie , natknęłam się już na nie wcześniej. Nie rozumiem tylko jednego, z tym opadaniem liści ponieważ temperatura w pomieszczeniu (od strony zachodniej) gdzie stoi roślina ma z reguły 17°C - 24°C, a wilgotność powietrza (wg. termometru) wskazuje prawie zawsze 55 - 70 % rH.
I w tym pomieszczeniu nie mamy też kaloryferów, wiec czegoś tu nie rozumie, co się z ta roślina dzieje?
Zobaczymy jak się będzie zachowywać po przestawieniu (dopiero trzy dni).
Możliwe, że na początek z tą aklimatyzacja i transportem ze sklepu do mnie musiała się uwinąć i może wreszcie odżyje. "Poczekamy zobaczymy", jak powiada mój mąż.
Na początek raz jeszcze dziękuje i pozdrawiam

_________________
zothi- tastatura moja nie zawiera polskich znakow-prosze o wyrozumialosc! dziekuje!

serdecznie przepraszam, ze moje posty nie sa poprawnie pisane, ale niestety inaczej nie da rady, gdyz mam nienieckie tylko znaki na tastaturze (äÄÜüÖö) , ktore nie zawieraja polskich "a, ; e, ; c' ; n' ; s' i innych. Jeszcze raz prosze, o wyrozumialos'c'

Pozdrawiam serdecznie

mod: flora
Rozumiem, dziękuję za info. Proszę umieścić też taką adnotację w podpisie abym więcej się nie czepiała .

_________________
zothi- tastatura moja nie zawiera polskich znakow-prosze o wyrozumialosc! dziekuje!

Jak się już pochwaliłam w moim domowym wątku, od kilku dni jest Polyscias u mnie.

To fakt, wrażliwa roślina, zaraz po przyniesieniu do domu zaczął gubić liście, ale już przestał i rosną mu nowe.
Myślę, że krótki pobyt w garażu z przeciągami trochę mu zaszkodził.
Teraz stoi w zacisznym kąciku, nie ma zbyt mokro, by mu korzonki nie zgniły, nie ma bezpośredniego światła, ale ma widno (teraz go nawet doświetlam lampą ), wokół ma mgiełkę z rozpylanej wody, w domu ciepło, istne tropiki mu stworzyłam
Oto on:



Ten jaśniejszy listek jest zdrowy tylko młody, a młode są jak botwinka, czerwono-zielone, z jasnymi czerwonymi nerwami

Spory opis z obrazkami:
http://naradka.wordpress.com/2012/02/18/polyscias/

Staram się dojść do wiedzy, czy Fabian i Balfouriana to to samo, bo wyglądają identycznie.
Są inne odmiany Polysciasa, ale wtedy mają zupełnie inny pokrój i liście.

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

Poszperałam po necie, wcale nie ma dużo informacji o Polysciasach, zwykle się powtarzają. udało mi się ustalić,że są jakby trzy główne gatunki - Ming, Fabian i Balfouriana, które wyglądają tak:




Różnice widać od razu, warto dodać, że Balfouriana ze zdjęcia to odmiana Marginata, z białymi brzegami listków.

Fabian ma liczne proste pędy, nie jest tak krzaczasty jak Balfouriana, a Ming ma drobne listki.

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

następny to: Polyscias guilfoylei




Poliscias pochodzi z tropikalnych obszarów Malezji, czyli Indonezji, Nowej Gwinei, Filipin i Oceanii. W naturalnych warunkach osiąga wysokość 3-8 metrów. Posiada jaskrawo zielone liście o czerwonych nerwach. Kwiaty są również zielone i razem tworzą baldachy. Jeśli chodzi o łodygi to dopiero po pewnym czasie drewnieją.

Stanowisko
Powinniśmy zapewnić roślinie duże ilości rozproszonego światła. Bezpośrednie promienie mogą doprowadzić do usychania liści i ich żółknięcia. Powinniśmy zapewnić jej także dużo przestrzeni.

Temperatura

Poliscias jest rośliną lubiącą ciepło dlatego temperatura w pomieszczeniu nie może spaść poniżej 20 st.C Zimą też powinna tyle wynosić.

Nawożenie

W okresie wiosennym i letnim nawozimy roślinę raz w miesiącu zwykłą mieszanką nawozową. Zimą oczywiście nie nawozimy.

Podłoże

Podłoże, w którym rośnie nasza roślinka powinno być lekko rozluźnione gruboziarnistym piaskiem. Niezbędny jest drenaż na dnie doniczki. Wykonujemy tę czynność raz na 2-3 lata.

Pielęgnacja

Dodatkowo przecieramy liście mokrą szmatką i usuwamy pojawiające się kwiatostany.

Rozmnażanie
Rozmnażanie odbywa się poprzez sadzonki wierzchołkowe choć roślina w ten sposób rozmnożona będzie trochę inaczej wyglądać niż ta, którą kupiliśmy w kwiaciarni.

Choroby

Choruje rzadko, ale na liściach mogą pojawić się przędziorki i wełnowce.

Polysciasa mam pół roku. Nie stracił liści, przybyło mu wiele nowych.
Aby zwiększyć wilgotność powietrza do pojemnika osłonki wsypałam keramzyt, który systematycznie nawadniam.



Polyscias pięknie prezentuje się w zestawieniu z innymi roślinami.


Może posiadacze tej bardzo dekoracyjnej rośliny podzieliliby się doświadczeniami dotyczącymi jej uprawy?
Wiem, że najtrudniejszy okres dla Polysciasa w mieszkaniu to zima.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Miałam dawno temu i w mieszkaniu wytrzymał 2 lata
Mój dom jest bardzo ciepły i pewnie to go zabiło

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera