W marketach i sklepach kupujesz raczej podłoże na bazie torfu niskiego. Niby dobre, ale tylko jeśli jest sporo wilgoci. Czytając o Twoich zmaganiach z ziemią przypomniał mi się ogród, w którym ostatnio byłam, leżała tam wielka kupa czegoś, co właściciel określił mianej "chudej gliny" (on tego potrzebuje do robienia specjalistycznych podłoży do trudniejszych rośln skalnych). Takie coś by się przydało, żeby trochę zwiększyć pojemność wodną ziemi na działce, ale skąd to wziąć?

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Kupuję mnóstwo ziemi w workach, na niektórych pisze - ziemia uniwersalna do kwiatów balkonowych itp. a na niektórych podłoże.
Ziemia kupowana w ogrodnictwie (Murcki, chyba znasz) zawiera dużo gliny.

""Czymże jest nazwa? To, co zowiem różą,
Pod inną nazwą równie by pachniało."

Producenci pisza byle co...

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Moim zdaniem najlepsza ziemia do roślin to CompoSana. Stosuję ją do cytrusów, oczywiście po wcześniejszym zakwaszeniu. Nie można jej pomylić z żadną inną. Różni się ciężarem właściwym (jest super lekka) oraz wyglądem. Ma dodatki nawozów w granulkach długodziałających (zielone kuleczki).
Wadą jest jej cena, dużo wyższa od pozostałych (nawet kilkukrotnie).

Bardzo proszę o podzielenie się z nami Waszymi doświadczeniami w stosowaniu gotowych podłoży do roślin a może tworzycie własne receptury?

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II