Proszę bardzo - pierniczki
Jeśli przed pieczeniem zrobisz dziurkę, np. słomką do napojów będzie można powiesić je na choince.
2,5 szkl. mąki
0,5 szkl. miodu
1 szkl. cukru
0,5 kostki masła
1 jajko
3 łyżeczki przyprawy piernikowej
0,5 łyżeczki sody
żółtko lub rozbełtane jajko do posmarowania (opcjonalnie, bo ja wolę lukier cytrynowy lub pomarańczowy
)
Miód z cukrem i przyprawami podgrzewamy do rozpuszczenia (nie zagotowujemy!), dodajemy masło i mieszamy, aż się roztopi. Dodajemy mąkę, jajko i sodę i mieszamy. Odstawiamy na pół godziny (ja czasami robię ciasto wcześniej i wynoszę do piwnicy, odleżałe lepiej się rozwałkowuje).
Rozwałkowujemy ciasto podsypując mąką. Im cieniej rozwałkujemy tym twardsze pierniczki nam wyjdą, zmiękną wisząc na choince lub posmarowane lukrem).
Można zrobić pierniczki witrażowe, wycinamy wtedy w środku 'okienka' małe gwiazdki, kółka... i w te dziurki układamy landrynki, piekąc landrynki rozpuszczą się tworząc kolorowe szkiełko - jako dziecko mój syn je uwielbiał
Smacznego!