Dzisiaj jest 23.04.2024 11:10

Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 21.09.2015 06:44 
Offline
Ogrodnik
Ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2013 11:18
Posty: 166
Lokalizacja: Kluszkowce
Pochwały: 0
Miałam rok temu na jesieni taki pomysł, że posadzę sobię paprykę z rozkrojonej papryki- wsadziłam do ziemi cały środek z pestkami i podlewałam. O dziwo oO roślinka wyrosła, mieszka na parapecie i ma się bardzo dobrze :) teraz pytanie..to papryka czerwona, jeden z owocy ma już w pełni ten kolor..zrywać czy czekać? Owoce są małe nie wiem czy to wina, że jest w doniczce?Ale grunt, że są..owocuje dalej, doczytałam że należy od września zrywać kwiaty. Tylko może jeśli roślina mieszka sobie w korytarzu na parapecie to jest szansa by była całoroczna czy faktycznie lepiej zrywać? Myślę przesadzić do większej doniczki na zimę..Posiada ktoś taką papryczkę żeby mnie jakoś nakierować i doradzić?


Załączniki:
CAM00037.jpg
CAM00037.jpg [ 35.58 KiB | Przeglądany 2429 razy ]
CAM00041.jpg
CAM00041.jpg [ 35.2 KiB | Przeglądany 2429 razy ]
CAM00039.jpg
CAM00039.jpg [ 26.51 KiB | Przeglądany 2429 razy ]
CAM00042.jpg
CAM00042.jpg [ 40.16 KiB | Przeglądany 2429 razy ]

_________________
Dominika :flower5:
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 21.09.2015 07:52 

Pochwały: 0
Jeżeli jest to papryka gruntowa to nigdy nie dorośnie do wielkości tej w gruncie ,w naturze. Ciesz się już z samego faktu ,że prawie przypadkowo uzyskałaś piękny okaz - trzymaj do końca ,do miękkości - a kwiatów nie musisz obrywać skoro chcesz ją prowadzić przez zimę jak w szklarni tylko musisz je zraszać aby się zapylała - tak jak miniaturka (papryczka).


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 21.09.2015 14:06 
Offline
Ogrodnik
Ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2013 11:18
Posty: 166
Lokalizacja: Kluszkowce
Pochwały: 0
Dziękuję za cenne rady :) Faktycznie jest to przypadek bo nie liczyłam, że urosną mi papryczki :)

_________________
Dominika :flower5:


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 21.09.2015 19:33 
Offline
Super ogrodnik
Super ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.08.2013 23:02
Posty: 3137
Pochwały: 6
Po co czekać aż będzie miękka?Wtedy to już będzie przejrzała i zwiędła, jedynie na nasiona, albo suszenie, ale to nie ten rodzaj. Paprykę przecież się je jak jest chrupiąca i twarda.
To masz jedną roślinkę w doniczce czy kilka?
Ja jak na razi mam tylko ostre i na drugi rok planuję posiać słodkie, ale rozmiar twojej coraz bardziej zachęca mnie do prób z taką zwykłą.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 21.09.2015 20:34 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33394
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
Zgadzam się z Agnieszką. Ja zrywam zaraz jak tylko się wybarwi, a czasem gdy dopiero zaczyna dostawać kolor. Przecież czasem kupujemy zieloną paprykę, ona gdy poleży będzie żółta lub czerwona, a można jeść w każdej fazie. W doniczce miałam tylko ostre, słodkie "przez przypadek" w gruncie.
Dzisiaj wykopałam dwie ostre z dużą ilością malutkich papryczek i dałam do donicy. W ogrodzie już by nie miały szansy podrosnąć. Ciekawe czy mocno przeboleją...

_________________
Pozdrawiam
elka
:bye:



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III




Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 21.09.2015 21:54 

Pochwały: 0
A ja się z wami nie zgadzam bo to nie jest normalna uprawa tylko głównie dla ozdoby i jaj ,a przy okazji można coś podzióbać...
PS Cóż to za interes zebrać 100 - czy 250 gram/sezon skoro lepsze do jedzenia mogę kupić na targu już za 3zł/kg?


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 22.09.2015 06:30 
Offline
Ogrodnik
Ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2013 11:18
Posty: 166
Lokalizacja: Kluszkowce
Pochwały: 0
Roh za rok można ją przesadzić do gruntu bo rośnie bardzo szybko tylko potrzebuje dużo wody ( bynajmniej ta moja).
dkf385 wygląda jak kilka wychodzących z tego samego miejsca a sadziłam dosłownie cały środek z wykrojonej papryki ;) przy pierwszym przesadzaniu jak wyciągałam korzenie obrosły całą doniczkę a ziemia zniknęła :D
Tak myślę, że na wiosnę posadzę inne papryczki tylko nie ostre bo nie miałby kto tego u mnie jeść :rotfl2:


Załączniki:
CAM00045.jpg
CAM00045.jpg [ 69.54 KiB | Przeglądany 2372 razy ]

_________________
Dominika :flower5:
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 22.09.2015 08:04 

Pochwały: 0
shestiger pisze:
Roh za rok można ją przesadzić do gruntu bo rośnie bardzo szybko tylko potrzebuje dużo wody ( bynajmniej ta moja)(...)

Życzę powodzenia. Będę kibicował wszak to nie jest roślina wieloletnia aczkolwiek może się Tobie udać pod warunkiem ,że w zimie zrezygnujesz z owoców a nawet kwiatów - tak przynajmniej piszą aby przedłużyć żywotność papryk ,także papryczek.

Od ub.r. eksperymentuję z papryczką.Wiem ,że jest to niewygodne i nie jest to opłacalne ale przecież pobawić się można ,tym bardziej gdy odmiana jest godna uwagi.

Ostre papryczki są bardzo zdrowe i wydajne aczkolwiek większość woli pocukrować gulasz lub bigos niż go przepalić. Osobiście jak tylko się da to stosuję tę paprykową dietę.


Na górę
  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 22.09.2015 14:19 
Offline
Ogrodnik
Ogrodnik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2013 11:18
Posty: 166
Lokalizacja: Kluszkowce
Pochwały: 0
Zapalenie jelita raczej nie pozwala na takie ostrości w diecie ale zawsze mogę wyhodować i kogoś obdarować :D
Czerwona papryczka zjedzona z poranną jajecznicą, soczysta pachnąca i pełna smaku! mniam mniam :clap:
Chyba będę obrywała z kwiatów, jest jeszcze 8 papryczek do dojrzenia więc myślę, że jak na pierwszy rok owocowania to świetny wynik :)

_________________
Dominika :flower5:


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Post: 22.09.2015 17:59 
Offline
Mistrz ogrodniczy
Mistrz ogrodniczy

Rejestracja: 08.12.2013 10:47
Posty: 11310
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
Próbowałam przetrzymać przez zimę rośliny chili, które całe lato spędziły w ogrodzie "pod gruszą" - nie udało się, ale podejrzewam, że w chłodnym i bardzo jasnym miejscu miałyby większe szanse.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3


Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Zdjęcia kwiatów | Powered by phpBB ® Forum Software © phpBB Group

Jaka to roślina


Bezpłatny biuletyn o kwiatach

Co to jest newsletter ?

Kontakt z redakcją serwisu

Copyright ® 2005-2012 SwiatKwiatow.pl