Z kilkunastu nasionek czerwonej ostróżki wyrosła mi aż jedna rachityczna roślinka... ten rok wyjątkowo był niepomyślny dla moich jednorocznych nowości.
Czy ktoś może ma ją w swojej kolekcji? Bardzo mi się podoba, a nasionka nawet jeżeli jakieś będą, to chyba kiepskiej jakości...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Cudny ma kolorek ja mam ale inne kolory i chyba nie tej odmiany. Zrób Elu zdjecia całej. Ja jak nie zapomnę zrobię swoim jak jeszcze kwitną

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

To prawie cała
Postaram się.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

U mnie dopiero się otwierają (3 już wiadomo jakie są). Widzę kilkanaście innych, w tym kilka też jakichś bardzo małych (jak na razie ledwo od ziemi odrosły, choć ich siostry maja po 40-50 cm). Jeśli otworzy się jakaś czerwona, postaram się pozbierać nasiona.

_________________
Wiedźmowata

Z innych też możesz zbierać , chętni pewnie będą.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Mnie wyrosła jedna sztuka i dopiero teraz nabiera prędkości.

Oto i ona w całej krasie

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

To ja chyba nie mam jednorocznej Posiałem i nie wiem co, muszę zapytać.

Józku masz ostróżkę nie mieczyka jak podpisane i masz stałą bylinową
Elu strasznie skromna
A to moje ale moje się rozkrzewiają i jeden krzaczek może mieć 60 cm wys i tyle samo szer.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Kasiu, kiedyś też je miałam, zawsze się rozsiewały i nasionek już nie zbierałam. Po którejś zimie żadna nie wyszła...
Czerwona bardzo mi się spodobała, nie wiem czemu takie maleństwo wyrosło. Chyba nasionka były jakieś marne.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III