Elu też jestem ciekawy, na razie owoce rosną a granat dalej kwitnie.



To buda dla bananowca Musa Basjoo



W miejscu gdzie stoi buda niedawno był basen



Kilka wczorajszych fotek ogrodu









Owoce aktinidii zaczynają dojrzewać

_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.

Prześliczny ten Twój ogród. Granat robi wrażenie - spore te owoce są.

_________________
Wiedźmowata

Przepiękny widoczek

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

A jaką masz konkretnie odmianę? Rozumiem, że jest samopylna.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Dziękuję dziewczyny
Liliano mój to Punica Granatum czyli właściwy i tyle wiem na jego temat. Odmian granatowca właściwego są setki więc trudno go zidentyfikować. Jest on samopylny (nie potrzebuje innego osobnika), lecz pszczoły omijają jego kwiaty.
Dlatego ja sam bawiłem się w pszczółkę. Niepotrzebnie ponieważ kwiaty same się zapylały (wiatr?).O ile w warunkach domowych miało to sens, to w ogrodzie nie za bardzo. Granatowiec tak jak cytrusy ma kwiaty żeńskie i męskie.
Dalej nie wiem na jaką temperaturę nastawić termostat. Różne źródła podają różną odporność na mróz, od -15 do zera. I bądź tu mądry i pisz wiersze. W tym roku nastawię na +1 (zał.) i +3 (wył.). W następnych latach będę te temperatury obniżał.
Kilka dzisiejszych fotek ogrodu

_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.

Co za figę masz? Ładne listki.

_________________
Wiedźmowata

Trudno uwierzyć, że to w Polsce

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Pięknie dziękuję za wyjaśnienia.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Ewa to figa kupiona jako Peretta, ma inny kształt liści niż moja figa Brown Turkey. Popełniłem duży błąd przesadzając ją jesienią. Teraz już wiem, że roślin egzotycznych rosnących w gruncie nie należy przesadzać jesienią tylko na wiosnę.
Figa strasznie odchorowała to przesadzanie. Myślałem że ją stracę.
Drugi błąd popełniłem z pomarańczą trójlistkową "Flying Dragon" wiosną. Pięknie zakwitła i zawiązywała owoce, lecz 22 maja był u mnie przymrozek minus 2 stopnie. Niestety zapomniałem ją okryć i wszystkie kwiaty i zawiązki owoców opadły.
Co ciekawe liście przetrzymały to bez widocznych szkód. W przyszłym roku nie dopuszczę do tego.

_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.

Ale sama pomarańcza trójlistkowa jest mrozoodporna?

_________________
Wiedźmowata