Witam. Jestem nowa na forum, choć już wcześniej strona ta pomogła mi w ratowaniu storczyka
Tak więc posiadam ogród. W te nietypową jak na mój wiek pasję wciągnęła mnie moja mama i w ten sposób dbamy razem o kondycje roślin. Dla moich znajomych jest to dziwne. W pewnym momencie z wycieczek zamiast zwykłych pamiątek zaczęłam znosić rośliny, a zamiast do galerii z ciuchami szłam do ogrodniczego szukać nowości. Roślin nie brakuje i z tego powodu będę musiała prosić was o identyfikacje. Całoś składa się z trzech części: Największego warzywnika, wybiegu dla zwierzyńca i ogrodu głównego.Nie ma jednak większych drzew, choć niektóre rośliny mają po 30- 40 lat i więcej. Były wiśnie i były jabłonie(kilka dalej jest, w tym szara reneta, jeszcze poniemiecka) ale pewnej zimy wszystko padło. głównie z winy zaniedbanej działki sąsiada, z której dostają się szkodniki i grzyby. W ten sposób jestem zmuszona patrzeć jak stary sad za ogrodzeniem umiera i zarasta
Co roku wysiewam mnóstwo roślin i jednorocznych i wieloletnich. W tym roku wyszło 20 ostróżek ogrodowych i 16 łubinów o niesamowitych kolorach, z czego jestem bardzo zadowolona. Oczywiście nie obejdzie się bez pomidorów i papryk. W końcu stoją dwie szklarnie i folia. Coś musi w nich rosnąć
Postaram się zaprezentować go, dodając jak najwięcej zdjęć do galerii w możliwie dla mnie najlepszej jakości.