Dzisiaj odszedł Reks zwany Rudym. Zmarł nagle z przyczyn naturalnych. Mój tata czuwał przy nim w nocy i pożegnał go. Niestety mi nie było to pisane....
Załączniki:
0A94C8E4-DF29-4338-BAAF-DDCC6C7FBEBC.jpeg [ 81.28 KiB | Przeglądany 424 razy ]
miał 13 lat. sama przyniosłam go jako szczeniaka jeszcze z moim pradziadkiem. To syn mojego pierwszego psa Redżika który był pierwszym psem w moim życiu.
Współczuje Nie lubię czytać takich informacji dla mnie to członek rodziny który kochał bez warunkowo Tez sie muszę szykować pomału na taki smutek Ok nie pisze bo zaraz lecą mi łzy
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników