Pierwiosnków ciąg dalszy. Po rozsadzeniu bardzo szybko rosną. Jest tu pierwionek o tradycyjnych liściach i omszony( te bardzo małe sadzonki) te kilka petuni co przetrwały wysypanie z doniczki też rosną
obok mam paletke z babtysją błękitną i miksem bylin dopiero sianym. Do tego akwarium mi się oczyszcza, resztki glonów są wyjadane przez ryby. Skrętniki jeszcze ładniejsze.
No i jeszcze zakupy. Kalathea... sami wiecie gdzie kupiona
Jutro postaram się zrobić zdjęcia w ogrodzie ale wiosna raczej nie szaleje. No i jeszcze ten wiatr.
A za dwa tygonie relacja z wylęgu! W inkubatorze jaja silki i czubatki i kilka od tutejszych kurek. Zobaczymy co wyjdzie