Słyszałam, że oczko wodne na balkonie to jest możliwe ale chciałam dociec jakie są koszta zafundowania obie takiej przyjemności w miastowym m? Zapraszam do dyskusji....

_________________
"... A wewnątrz domu było drewno cedrowe z płaskorzeźbami dyniowatych ozdób i girland kwiatów. Wszystko było z drewna cedrowego; nie było widać kamienia ..." ( 1Królów 6:18 )

To chyba żart , wiec odpowiem podobnie:) najtaniej wstawić sobie miskę z wodą na balkon:))). Złote rybki mogą tam spokojnie sobie pływać, o ile nie jest to na południe i się nie ugotują:))

Oczko wodne na balkonie wcale nie jest żartem i tak sobie myślę, że jak bym mieszkał w bloku z balkonem to bym sobie taką namiastkę wodnego świata stworzył. Oczywiście oczko w balkonowym wydaniu jest w wersji mini a cena stworzenia takiego miejsca uzależniona tylko i wyłącznie od naszych potrzeb estetycznych. Należy pamiętać, że nie ma, co przesadzać z jego wielkością, aby nie obciążać zbyt mocno balkonu. Możemy wykorzystać zarówno szklane misy, które po zastosowaniu naturalnych dekoracji w postaci kamieni czy roślin pływających, które w tym przypadku są najodpowiedniejsze (pistia, hiacynt wodny, osoka) staną się prawdziwą balkonową atrakcją. Ciekawie wyglądają pojemniki drewniane, które również by się nadawały, tak samo jak niewielkie pojemniki na oczka wodne, jakie są w sprzedaży, przy czym je akurat trzeba maskować, bo mają nieregularne boki, a co wiąże się z tym, że są przeznaczone do wkopywania w ziemię. Unikamy zbyt mocnego nasłonecznienia, wodę w takim oczku należałoby zmieniać kilka razy w sezonie a i rybki też by się przydały w ilościach zależnych od wielkości „oczka”. Oczywiście pompka napowietrzająca jest niezbędna, aby mogły tam one żyć, poza tym woda w „ruchu” i na dodatek oczyszczana dłużej zachowuje świeżość i klarowność.
Pomysłów na mały wodny balkonowy świat, jest pewnie tyle ile balkonów, ale tylko od nas samych zależy, jaką formę ono przyjmie.

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Ja się zgadzam z tą opinią, ale balkon powinien być w niszy nie od strony południowej. Może do tego posłużyć np wanienka od kąpieli dziecka, by się mniej nagrzewała, bok na wysokość wanienki zasłonić styropianem np 5-tką, zakamuflować roślinami w skrzynkach. postawić jakąś tuję, cis w doniczce, by rybki mogły się w razie słońca schronić w cieniu. Są w sprzedaży malutkie fontanienki, które będą spełniać rolę napowietrzenia. Życzę powodzenia

Zrobiłem staw na balkonie z formy laminatowej z Praktikera (170 litrów) przystosowanej do zakopania w ziemi. Przy pomocy styropianu oraz pianki montażowej wszystko zamocowałem i gra. Postaram się zorganizować jakąś kamerkę. Opis i zdjęcia http://blotnyswiat.blogspot.com/
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie pomogę. Najlepiej zadać je jako komentaż do postu na mojej stronie -tam ich na pewno nie przeoczę.

Wojtek Staniszewski

No pięknie na początkui żarty żarty a tu prosze jakie piękne rzeczy powstają na balkonach. Oj chyba też poważnie podejdę do tego tematu oczka wodnego na moim balkonie a może wstawie chociaż małą fontannę takie są do kupienia w marketach budowlanych efekt bedzie podobny i już sam szum wody to już coś ....


ps
Dzięki za posty

_________________
"... A wewnątrz domu było drewno cedrowe z płaskorzeźbami dyniowatych ozdób i girland kwiatów. Wszystko było z drewna cedrowego; nie było widać kamienia ..." ( 1Królów 6:18 )

Oczywiście, że tak. Niestety, nie mam dokumentacji zdjęciowej, ale mam kilkuletnie doświadczenie. Miałam kiedyś oczko wodne na balkonie zrobione w piaskownicy z PCV dla dzieci do ogródka. Na dnie ułożyłam wyszorowane kamienie i kamyki, między nimi w dodatkowych pojemnikach umieściłam papirus, oczeret, "zebrinus" i czermień. Na pieńkach stojących za piaskownicą ustawiłam doniczki z trzykrotką i zielistką, do tego bibeloty (kamienna żaba, gliniany ptaszek, motylek z piórek). Wodę dotleniała pompka akwariowa. Całość była ustawiona na tle zielonej ściany z winobluszczu. To był początek lat 80, więc mój balkon w blokowisku naprawdę wzbudzał zachwyt znajomych. Niestety, na zimę musiałam moje oczko likwidować, żeby nie pękła piaskownica z zamarzniętą wodą. Dzisiaj nie mam już tyle siły co 30 lat temu, więc ograniczam się do kwiatów w donicach i skrzyniach, są mniej pracochłonne. Serdecznie pozdrawiam, życzę sukcesów.

oo kurcze...szok...za chiny ludowe nie pomyślałbym że można oczko mieć na balkonie...ale no fajna sprawa w sumie

Pomysł zmakomity!

Można zrobić takie źródełko z kamienia przewierconego, umieszczonego na małym zbiorniczku, ukrytym z pompą, albo w cynowej, starej balii, drewnianej donicy z klepek, zaaranżowane z innymi roślinami w pojemnikach. Inny pomysł to tzw. rzygacz ze ścianie z żeliwa lub stary zlew.
Dodam kilka zdjęć niekoniecznie umieszczonych na balkonie, ale takie rozwiązanie można tam zastosować.
Bardziej skomplikowaną wersję zobaczcie na www... w realizacjach pt."Japoński ogród z Księżycową Bramą". Umieściłam tam dwa elementy wodne w prawie płaskich kamieniach na tarasie na V piętrze.

mod:
Nie zamieszczamy linków do witryn/firm prowadzących działalność komercyjną