- moja Nolina ma "grubo" ponad dwadzieścia pięć lat, dokładnie nie pamiętam. Mam ją od małej roślinki - kiedyś sprzedawali w jednej doniczce po trzy szt. Wybrałem najładniejszą i udało mi się coś takiego wypielęgnować. Muszę doprowadzić ją do takiego wyglądu, jak na pierwszej fotce.

- 100% racji, nie ma innej opcji. Swoją przesadzę do bardziej żyznego, bo ostatnio potraktowałem ją, jako typowy wytrzymały sukulent i przesadziłem do zbyt mineralnego, przepuszczalnego podłoża, które było zbyt jałowe, a dodatkowo bardzo ostrożnie dokarmiałem.

Moja podobnie, tylko uprawiana od nasionka

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Moja powędrowała do córki, chyba tej rośliny nie zamordują

- moje gratulacje i słowa uznania.

karlor jaki fajny maluszek, to on jest jeszcze mniejszy od moich siewek które mają 4 lata.

Tyle długowłosych piękności to i ja się pochwalę swoją, świeży nabytek od galaxy.




Do tego ma zupełnie inny wygląd i teksturę kaudeksu niż moje pupilki
screengrab

Przy jednym maluchu tak dłubałam żeby usunąć brzydkie liście że się wszystkie odłamały, ucięłam na równo, może się rozgałęzi. Ale byłam na siebie zła, dobrze że mam jeszcze 2 tego samego gatunku.
upload photo

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Ale może teraz wypuści kilka odrostów. Piszesz, że moja jest mniejsza od twoich 4 letnich, czyli może mieć ile: 2, 3 lata ?

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Nolina będzie rosła na szampanie

Bardzo ładny egzemplarz

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Śliczne maluszki
Noliny są mało wymagające i efektowne czupryny rosną (uwielbiam ich loki), a nóżki są postawne.
Sama mam trzy, niestety najmniejsza została ostatnio przelana...już siedzi w nowym podłożu, końcówki liści zbrązowiały i zostały przycięte.

_________________
Pozdrawiam serdecznie Ola

Rośliny domowe u anturium87

Rośliny domowe u anturium87 cz. 2

Też na to liczę, choć sama nigdy bym nie obcięła, ale może u tak małej nie będzie widać miejsca zbrodni.



Całkiem możliwe, moje chyba rok temu by się też jeszcze zmieściły do doniczki 5,5. Chociaż twoja jej z tych produkowanych masowo i pędzonych więc może być nawet młodsza, takie duże jak sprzedają to normalnie by rosły z 10 lat, a przecież nikt tak wiekowej rośliny nie sprzeda za 40zł (tak z ciekawości ile ta twoja mała kosztowała?).


Wiesz w końcu trzeba rozpieszczać te nasze pupilki .

Dla porównania wszystkie moje (tych malutkich mam 3 w tym jedną obciętą, ale 2 niczym się nie różnią)

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Ale ich nazbierałaś

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2