|
Dzisiaj jest 20.04.2024 17:13
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Majanda12
|
: 27.11.2016 12:18 |
|
Rejestracja: 29.12.2011 18:15 Posty: 10852 Lokalizacja: Szczecin
Pochwały: 38
|
Piękne kompozycje "łączkowo - skalniakowe" jakby człowiek chciał tak ładnie zrobić to w życiu by mu nie wyszło! natura jest niepodrabialna! Plaże cudne, puste można po prostu być ....nie lubię tłoku, hałasu i tzw. "zorganizowanej" turystyki - o oglądanych zabytkach zawsze można doczytać a odczuć, emocji i wszystkich szczególików w pędzącej grupie nie doświadczysz .... Szkoda, że nie można poczuć zapachów jakie tam były - pamiętam zapachy wybrzeża na Krecie, zioła, morze i kwitnące oleandry .... Pięknie!
|
|
Na górę |
|
|
niula
|
: 27.11.2016 20:55 |
|
Rejestracja: 30.11.2014 09:06 Posty: 4235 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 7
|
|
Na górę |
|
|
eibergen
|
: 01.12.2016 11:18 |
|
Rejestracja: 23.07.2013 07:16 Posty: 3068
Pochwały: 9
|
Dzien dobry wszystkim Coz, nie udalo mi sie dotrzymac slowa i ''jutro'' opowiedziec o Adradze. Czasem tak bywa. Przepraszam Postaram sie jakos wynagrodzic zlamana obietnice i dostarczyc wam odpowiednich emocji. Mialo byc o plazy, ktora w Sintrze uchodzi za najpiekniejsza, czyli Praia da Adraga. Spojrzenie na plaze, moze wprowadzac w blad. Sprawia wrazenie malutkiej, a wcale taka nie jest. To tylko zludzenie optyczne spowodowane tymi glazami skalnymi wystajacymi z wody. Juz Alfredo w pensjonacie zachecal nas do odwiedzenia Adragi. Nas jednak skusila do Adragi wcale nie zacheta Alfreda - skoro zacheca, to znaczy ze znane miejsce i masa ludzi tam moze byc. Opcja nie dla nas... Nas zachecila mapa satelitarna, ktora pokazala, ze na urwisko przy Adradze mozna wejsc. Niby....Prowadzila tam oficjalna sciezka. Widoczna nawet na zwyklej mapie. Ale konczyla sie kolo ''oka'' a nas interesowalo co jest ''dalej'' ? A najbardziej zaciekawilo nas, ze na klifie Adragi, jest dziwne ''oko'' i to ''oko'' koniecznie nalezalo naocznie i namacalnie sprawdzic ; Załącznik:
Adraga.jpg [ 193.44 KiB | Przeglądany 502 razy ]
Wybralismy sie raniutko, poki jeszcze jak najmniej goraco bylo. Najpierw pozachwycalismy sie sama plaza; skaly wygladaly jak gigantyczny, kamienny slon, ktory robil ''krok'' w strone fal; Załącznik:
20160531_103725.jpg [ 223.9 KiB | Przeglądany 502 razy ]
Załącznik:
20160531_103812.jpg [ 261.23 KiB | Przeglądany 502 razy ]
A oto jeszcze, jak prezentuje sie Adraga w calej okazalosci; https://youtu.be/XKzWz4bJirENa Adradze wlasnie, po raz pierwszy widzialam, ze na plaze prowadzi drewniany podjazd, dla osob niepelnosprawnych. Widzialam nawet taka osobe, ktorej wozek ustawiony byl tak, ze fale mogly obmywac tej osobie stopy. Pozachwycalismy sie chwile plaza i postanowilismy, ze koniecznie tu wrocimy, co by plazowania zazyc. Podczas naszej nastepnej bytnosci na Adradze, spotkalismy sie z niezwyklym zjawiskiem atmosferycznym, ale o tym innym razem... Teraz czas przyszedl na wspinaczke... Załącznik:
20160531_105724.jpg [ 225.78 KiB | Przeglądany 502 razy ]
...noooo...Jedynie nie cale 4 kilometry, podczas gdy autem za droga prawie 20 !! No, ale nie kazdy ma ochote czynic wysilki podczas urlopu. My mielismy. Sciezka widoczna na mapie, w praktyce okazala sie ''koplina'', wygladajaca, jakby ktos we wzniesieniu wykopal odpowiednio szeroki row, albo jakby ''kopaline'' wyzlobila sciekajaca z gory, rwaca woda. Ale widzielismy terenowy samochod, na 100% z tubylcami ( poznalismy po ''codziennych'' strojach - turysci tak sie nie ubieraja...) zmierzajacy ''na gore'' i tym bardziej nas to zaciekawilo. Wspinaczka zajela nam ok godziny. Stromo bylo. No, i zatrzymywalismy sie dla fotek. Na klifie, najpierw zobaczylismy chatke; Załącznik:
20160531_115307.jpg [ 268.4 KiB | Przeglądany 502 razy ]
Dobre miejsce na chwile oddechu. Oczywiscie, byla tam tez tablica, kto i kiedy zadbal o wybudowanie chatki. Od chatki widac bylo owe ''oko'' w niedalekiej odleglosci, wiec po odpoczynku, polecielismy obadac ''kto zacz''...''Oko'' okazalo sie znacznie wieksze, niz przypuszczalismy i bylo wyrwa w urwisku, powstala na skutek zapadniecia sie kawalka klifu. Otoczone wielkimi kamieniami, ktore skutecznie uniemozliwialy jakiekolwiek blizsze podejscie. Tylko z jednej strony stala ''furtka'' z pomoscikiem, do ktorej mozna bylo podejsc i wowczas widzialo sie, ze w ''oku'', na dole, widac fale. Woda wyplukala to, co sie zapadlo i utworzyla sobie naturalana ''studzienke''. A tak to ''oko'' wygladalo ; Załącznik:
20160531_113649.jpg [ 257.49 KiB | Przeglądany 502 razy ]
Oczywiscie, mamy zdjecia z ''wewnatrz'' oka, ale chyba tylko my, bo widzielismy na wlasne oczy, bylibysmy w stanie rozpoznac, co to jest. Wiec wam nie pokaze....
_________________ Kwiatowe eksperymentyKwiatkowe eksperymenty IIKwiatkowe eksperymenty III Niezwykłe opowieści ''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc '' RenataNie mam polskich znakow w komputerze
|
|
Na górę |
|
|
eibergen
|
: 01.12.2016 11:32 |
|
Rejestracja: 23.07.2013 07:16 Posty: 3068
Pochwały: 9
|
Skoro nasycilismy oczy ''okiem'' nalezalo ruszyc urwiskiem w strone Cabo da Roca. Wracajac od ''oka'' w strone chatki, co by dalej pojsc, spotkalismy tubylca-wedkarza. Juz wczesniej wedrujac po klifach, widzielismy w niektorych miejscach wedki na takich specjalnych podporach i ....ani zywego ducha kolo wedek. Zastanawialismy sie, czy ktos tych wedek zapomnial, czy to taki zarcik dla wscibskich wakacjuszy, bo kto przy zdrowych zmyslach lowi ryby z urwiska 150 metrow albo ''zapomina'' sprzetu wedkarskiego. A otoz tak; Załącznik:
20160531_112053.jpg [ 181.41 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Pan ''rybak'' lowil, zapuscil sobie wedeczke, z urwiska ''na dol'' z wysokosci ok 140 metrow. Nie wiem, co lowil, ale zobaczyl nas, jak przystanelismy zaciekawieni i z usmiechem szerokosci rownika, zamachal reka, co by Jedrek do niego podszedl. Po czym przekazal wedke w rece spanikowanego do granic mozliwosci Jedrka i pokazal, co by zarzucil haczyk. Nie komentuje, czy to Jedrkowi wyszlo...jego sprawa. Wystarczy, ze sie posmialiscie, jak borocek, z falami walczyl...Ale radocha byla i pamiatkowa foteczka tez jest... Teraz juz moglismy sie oddac jedynie lekcewazeniu wszelkich zasad bezpieczenstwa, logicznego myslenia, roztropnego postepowania, czyli wszystkiego tego, czym rozsadny, myslacy homo-sapiens powinien sie kierowac, a o czym porazeni pieknem natury, natychmiast zapomnielismy; Załącznik:
20160531_111608.jpg [ 245.24 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_111835.jpg [ 282.51 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_112234.jpg [ 248.46 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_112336.jpg [ 191.36 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_113342.jpg [ 306.24 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_113412.jpg [ 205.6 KiB | Przeglądany 497 razy ]
Załącznik:
20160531_114245.jpg [ 262.21 KiB | Przeglądany 497 razy ]
_________________ Kwiatowe eksperymentyKwiatkowe eksperymenty IIKwiatkowe eksperymenty III Niezwykłe opowieści ''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc '' RenataNie mam polskich znakow w komputerze
|
|
Na górę |
|
|
eibergen
|
: 01.12.2016 11:51 |
|
Rejestracja: 23.07.2013 07:16 Posty: 3068
Pochwały: 9
|
Idac klifem z Adragi w strone Cabo da Roca bylismy na najwyzszym urwisku, jakie zdarzylo sie nam w Portugalii przejsc. 156 metrow nad poziomem morza. Załącznik:
20160531_114255.jpg [ 235.85 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_114620.jpg [ 278.26 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_121213.jpg [ 207.94 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_123242.jpg [ 265.39 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_123716.jpg [ 279.6 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_124103.jpg [ 342.11 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_124550.jpg [ 274.46 KiB | Przeglądany 494 razy ]
Załącznik:
20160531_124953.jpg [ 241.67 KiB | Przeglądany 494 razy ]
A to juz Ursa, pokazywana wam wczesniej, teraz widziana od drugiej strony; Załącznik:
20160531_124957.jpg [ 234.59 KiB | Przeglądany 494 razy ]
A tu jeszcze malutenki filmiczek, juz prawie na Ursie, z widoczkiem na Cabo da Roca... https://youtu.be/u_VMJFO9M_MWlasciwie, to cala nasza przygoda z urwiskami, skoncentrowana byla nie tyle na ryzyku - choc moze zdjecia pokazuja cos innego - ale na nieziemskim zachwycie. Ocean, urwisko, wiatr i my....i zywego ducha... I wlasnie to, z wspinaczek po urwiskach pamietamy najlepiej. Wcale nie panike, chociaz byla i to duza. Wcale nie ryzyko, chociaz pelno w gaciach mielismy nie raz...Ale niewypowiedziany zachwyt...Nad dzielem Boga i natury. Gdzie nam, maluczkim do takiej potegi...
_________________ Kwiatowe eksperymentyKwiatkowe eksperymenty IIKwiatkowe eksperymenty III Niezwykłe opowieści ''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc '' RenataNie mam polskich znakow w komputerze
|
|
Na górę |
|
|
eibergen
|
: 01.12.2016 13:16 |
|
Rejestracja: 23.07.2013 07:16 Posty: 3068
Pochwały: 9
|
Wlasciwie, to wiem, ze juz czujecie przesyt urwiskami, klifami, wspinaczkami i w ogole. Dlatego ponizszy wpis, bedzie ostatnim z gatunku urwisko-wspinaczka. Dalej bede sie juz koncentrowac na innych miejscach i zajwiskach widzianych i przezytych przez nas w Portugalii. Ale po zobaczeniu chatki na klifie Adragi, przysieglam sobie, ze taka chatka mi straczy, co by czas emerytury - jesli do niego dozyje - w niej na urwisku spedzic. I koniec. I kropka. Bo to, w czym zakochalam sie na zaboj w Portugalii, to nie Lizbona, czy inne, bardzo piekne i bardzo niezwykle miasteczka. To wlasnie klify. Urwiska. Ich niezwykla uroda, surowosc, kuszace piekno, zdradzieckie sciezki i natura....Kolejny raz oddawalismy pokon naturze, podziwiajac jej urode, bo czlowiek do takich rzeczy nie bylby zdolny. Pojechalismy na Samare, bo zarowno plaza, malo znana i malo odzwiedzana zachecala do odwiedzin, jak i fakt, ze blisko stamtad bylo do pewnego przecudnego miejsca, o ktorym opowiem troszeczke nastepnym razem. Samara okazala sie nie tyle plaza, co mocno kamienistym miejscem, otoczonym z trzech stron przez urwisko, na ktore, oczywiscie, wlezlismy... Wiszace skaly, gigantyczne bloki skalne, Ogromne fale, rozbijajace sie o skaly, no i wedkarze. Za Chiny Ludowe nie moge dojsc do tego, co oni w tych parometrowych falach lowili i jak...Ale lowili. Sama widzialam. Załącznik:
20160529_105810.jpg [ 161.79 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_105827.jpg [ 223.82 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_111630.jpg [ 212.29 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Samara okazala sie popularnym ''przystankiem'' dla rowerowych ''przelajowcow'' ; Załącznik:
20160529_115449_001.jpg [ 219.85 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Niech im bedzie na zdrowie, a my szukalismy jak tez mozna by sie bylo wspiac na to urwisko. Coz....jak mowia na Camino; to nie droga jest wyzwaniem...to wyzwanie jest droga...; Załącznik:
20160529_131624.jpg [ 281.4 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_131016.jpg [ 177.46 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_131909.jpg [ 237.02 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_132723.jpg [ 195.96 KiB | Przeglądany 485 razy ]
Załącznik:
20160529_133332.jpg [ 208.39 KiB | Przeglądany 485 razy ]
I jeszcze maly filmiczek ; Samara - urwisko; https://youtu.be/D1xIlEZJNSgI to naprawde wszystko co powiem o urwiskach w Sintrze i okolicach. Kombinuje, co by nastepnym razem wybrac sie na Albufeira,wiec moze znow jakies klify sie trafia. Ale zniechceca mnie popularnosc tego miejsca. Chociaz ludziska tam cisna ze wzgledu na plaze, wiec moze urwiska zostawia nam... Mam nadzieje, ze choc odrobinke przyblizylam wam uroki takich miejsc a moze nawet ktos, kiedy zechce zmierzyc sie z wyzwaniem i sam sie po tych urwiskach powspinac ? Mam nadzieje, ze wowczas nasze doswiadczenia okaza sie przydatnymi informacjami. Nastepnym razem, bedzie nadal o Portugalii, ale juz ''na stalym ladzie'' czyli zero wspinaczek.... Sciskam serdecznie. Do nastepnego, pa
_________________ Kwiatowe eksperymentyKwiatkowe eksperymenty IIKwiatkowe eksperymenty III Niezwykłe opowieści ''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc '' RenataNie mam polskich znakow w komputerze
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 01.12.2016 15:31 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
eibergen pisze: Wlasciwie, to wiem, ze juz czujecie przesyt urwiskami, klifami, wspinaczkami i w ogole. Dlatego ponizszy wpis, bedzie ostatnim z gatunku urwisko-wspinaczka.
Ja wcale nie czuję przesytu, dopiero nabrałam ochoty Zazdroszczę...
|
|
Na górę |
|
|
karlor
|
: 01.12.2016 16:14 |
|
Rejestracja: 28.11.2011 11:22 Posty: 5514 Lokalizacja: Pabianice
Pochwały: 5
|
Wszystkie twoje opowieści czytam z zapartym tchem i wyobrażam sobie, że ja tam jestem
_________________ Pozdrawiam Bogdan
|
|
Na górę |
|
|
niula
|
: 02.12.2016 11:52 |
|
Rejestracja: 30.11.2014 09:06 Posty: 4235 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 7
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|