|
Dzisiaj jest 19.04.2024 01:16
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
ewde
|
: 14.11.2018 12:18 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 07.07.2010 19:03 Posty: 315
Pochwały: 0
|
To drzewo moreli ma około 8 lat. Jak do tej pory jeszcze nie miało owoców, chociaż na wiosnę pięknie kwitnie. Wyrosło już dosyć duże drzewo. Mąż zawsze bardzo boi się ciąć rośliny, wobec czego podcinanie moreli kończyło się zawsze podcinaniem końcówek gałęzi. Chciałabym skrócić gałęzie tej morelki, a co za tym idzie zmniejszyć jej wysokość. Może ktoś z forumowiczów poprowadzi mnie. Kiedy najlepiej to zrobić? Jak dużo można ściąć, aby nie zaszkodzić owocowaniu? Jak pisałam jeszcze nie owocowała. Co może być tego przyczyną? Załącznik:
morela1.jpg [ 148.44 KiB | Przeglądany 3468 razy ]
Załącznik:
morela2.jpg [ 159.08 KiB | Przeglądany 3468 razy ]
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 15.11.2018 15:57 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
https://sadinfo.pl/wzrost-owocowanie/98 ... oreli.html (prawie na końcu strony są uwagi o zapylaczach - może się przyda). Ja kiedyś miałam też jedno drzewko w ogrodzie - ale sąsiad miał drugie u siebie i mocno podejrzewam, że to załatwiało sprawę Póki uprawiałam, to owocowanie było obfite, szczególnie co drugi sezon klęska urodzaju. No ale potem przyszła leukostomoza, trzeba było pryskać, potem się zmieniła koncepcja i moreli już nie uprawiam. B.
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 15.11.2018 16:02 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5955
Pochwały: 32
|
ewde pisze: Nie myślałam, że potrzebuje zapylacza. Też nie wiedziałam. Miałam brzoskwinię, wspaniale owocowała, a nie widziałam w pobliżu innych brzoskwiń (w pobliżu, mam na myśli kilkaset metrów)
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Natalia_L
|
: 22.11.2018 09:59 |
|
Rejestracja: 14.07.2016 10:26 Posty: 81 Lokalizacja: Rzeszów
Pochwały: 0
|
Nie wiem co do moreli mam mieszane uczucia. Moja ładnie owocowała do czasu aż sąsiad nie wyciął starych jodeł. Wyszło że chroniły ją od wiatrów oraz mrozu. Teraz mam z tamtej strony płot drewniany wysoki i zamierzam kupić sobie nową morelę, bo z tej starej nie będzie raczej zbyt wiele. Znajoma poleca mi Zaleszczycką podobno bardzo dobra odporna odmiana. U mnie w ogrodniczym moreli nie mają, ledwo jedną odmianę brzoskwiń można kupić. Na allegro za to znalazłam od Podkarpackich sadów i jakiegoś jeszcze innego sklepu. Próbować z nową sadzonką, czy lepiej posadzić tam renklodę, albo gruszę.
|
|
Na górę |
|
|
Natalia_L
|
: 25.10.2019 13:57 |
|
Rejestracja: 14.07.2016 10:26 Posty: 81 Lokalizacja: Rzeszów
Pochwały: 0
|
Ja moją cięłam po zebraniu owoców zawsze. Pytanie czy to dobry termin to nie wiem. Zamówiłam morelę jednak, tłukła mi się po głowie brzoskwinia, ale chyba sobie domówię z Podkarpackich na wiosnę. Teraz mam za dużo pracy w ogrodzie. No i chyba się nie wyrobię przed zimą ze wszystkim. A i brzoskwinie to już na bank muszą być dwie, aby owocowały P.S. Mam dużo liści z orzecha, czy mogę nimi okryć ziemię wokół drzewek owocowych?
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|