Grzesiu miejsca do zagospodarowania mam dużo, na razie większość to trawa Będę ją systematycznie zastępował roślinami. Miesiąc temu już przygotowałem sobie miejsce.



Miało tu być oczko wodne, lecz ciągle się waham z powodu żony
Najwyżej będzie w tym miejscu kwietnik. Muszę jeszcze zaprojektować ścieżki na nowo, wyłożyć je czymś. ech roboty mam na długi okres czasu. Nic nie wspomniałem o roślinach, którymi muszę obsadzić wszystko.

To opowiadaj jakie rośliny u Ciebie zagoszczą

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Na razie błąkam się po forum i notuję.

Życzę odnalezienia swojej ścieżki
Ciekawa jestem na czym się skupisz.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Na pięciuset metrach kwadratowych to za dużo miejsca na ścieżki nie będziesz miał, bo też mam działkę 500 m. kw., i jeszcze żona zabierze coś niecoś na warzywka a jak człowiek wpadnie w rytm kupowania roślinek to później lata po działce i szuka co gdzie można posadzić.

_________________
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny cz. pierwsza.
Kolorowe rozmaitości od wiosny do wiosny.Część druga.

O oczko wodne to ja bym zawalczył z żoną, bo szum wody w ogrodzie, to coś pięknego. Do tego dochodzi flora i fauna, charakterystyczna dla tego typu rozwiązań. Karol ma taki sam metraż jak Ty i też ma oczko wodne i trzeba przyznać, że świetnie się prezentuje. Z czasem zobaczymy jakie decyzje podejmiesz. Miło się ogląda zmiany w cudzych ogrodach, więc liczę na liczne relacje

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Pracy zawsze jest dużo , ale jaka radość z własnych warzyw , owoców i jak kwiaty kwitną , tego nie da się opisać

woda w ogrodzie to cudowna sprawa! wytłumacz Żonie, że warto mieć oczko wodne bo pielenia mniej jak już stworzysz wodny raj to na pewno go pokocha ....

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Też tak myślę, woda fajna sprawa:) ale zrobisz jak uważasz. Ciekawa jestem efektu, to czekamy na wiosnę!

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Józek, zima przeleci Ci na rozmyślaniach co i gdzie, a wiosną do ataku.
Masz zresztą blisko Ciebie w pobliżu kilku ogrodników z naszego forum i wystarczy tylko upomnieć się o różne nadwyżki ogrodowe, a nawet o wizję lokalną.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia