Kasieńko - jeśli chodzi o nachyłka to niestety nie zimuje. Już 3 rok próbuję na różne sposoby zimować w ogrodzie, ale niestety. I z tymi nachyłkami tak naprawdę jest ciężko z zimowaniem - zimuje tylko wielkokwiatowy i okółkowy bez okrywania bez problemu.
Ruby Frost, Garnet, Snowberry, Cranberry Ice i nie wiem czy dobrze napiszę chyba American Dream. Miałam je wszystkie i żaden nie przezimował niestety
Kocham nachyłki i dlatego z takim uporem maniaka próbowałam.
Teraz zachorowałam na nową odmianę - PRZECUDNEJ URODY KARZEŁEK,
Cherry Lemonade i mam problem, bo jak sobie coś ubzduram, to nie ma, że boli
Marzy mi się takie obrzeże rabaty z tego nachyłka. Ale kupię na próbę i na zimę wrzucę do piwnicy. Tak samo zrobię z tym czerwonym ze zdjęcia to odmiana Cherry Pie i nie mam zamiaru już jej stracić. Jeszcze czekam na kwitnienie jednego, ale nie pamiętam jaka to miała być odmiana - kwiat pomarańczowy i tak po cichu obstawiam
Pumpkin Pie, ale się okaże jak zakwitnie.
Także Kasiu jeśli chcesz nasionek to nie ma problemu.