Kochani w imieniu kwietnika
bardzo dziękuję za pochwały.
Wczoraj dolne piętro kwietnika pod naporem ciężaru oderwało się i wszystkie petuniowe z tego piętra wylądowały na ziemi
Wniosek jest jeden mąż musi myśleć o nowym kwietniku. Dawał mi już kilka propozycji jednak żadna z jego propozycji nie podoba mi się tak jak ta piramidka i kto wie czy w przyszłym roku nie powstanie następna nowa, no chyba że by mnie czymś super zaskoczył.
A tak w ogóle suszy ciąg dalszy. Przez 17 lat nigdy nie podlewałam bukszpanów wczoraj bukszpany były oklapnięte a końcówki zasychają. Masakra po prostu, masakra. Przestraszyłam się bo mam piękny bukszpanowy żywopłot, a tu kurka wodna jak by mi miał teraz uschnąć to chyba bym tego nie przeżyła
Przez godzinę go podlewałam i mam nadzieję że coś się ruszy i się ocknie do życia
Wszystko inne codziennie leję ile się da bo inaczej wszystko by uschło.
Teraz zaczynają kwitnąć moje ukochane klemki.
Tentel
Betty Corning
Rhapsody
Julia Correvon
Dark Eyes
Vallenburg
Venosa Violacea
Emilia Plater w pąkach
Venosa Violacea
White Prince Charles
I mój najpiękniejszy klematisek Fifcia