|
Dzisiaj jest 25.04.2024 11:05
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Debra
|
: 23.01.2013 11:29 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Nie raz z zachwytem wpatrywałam się w wiszące donice z burzą niebieskich kwiatów. To lobelia zwana też stroiczką, jednoroczna, miewa inne kolory (czerwona, różowa), ale tylko ta szafirowa jest tak śliczna.
Wysiewana na rozsadę od lutego do marca. Podobno pikowanie siewek jest trudne, bo są malutkie i bardzo delikatne, ale jak już się uda, roślina rośnie dość łatwo.
Wiem, że chyba częściej jest uprawiana na tarasach, w donicach, ale jest polecana np. na obrzeża rabat.
Ma ją ktoś z Was w ogrodzie?
|
|
Na górę |
|
|
floks
|
: 23.01.2013 12:51 |
|
Pochwały: 0
|
Miał w doniczce rosła razem z sanwitalią właśnie.
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 23.01.2013 14:01 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Czyli jednak donica Może jednak przeniosę ją do do roślin balkonowych Dodam, że ta szafirowa to Lobelia przylądkowa, Lobelia erinus, ale lobelie to też duże krzewy. Załącznik:
Lobelia2.jpg [ 106.97 KiB | Przeglądany 1684 razy ]
|
|
Na górę |
|
|
Mira
|
: 23.01.2013 17:29 |
|
Rejestracja: 29.03.2012 20:54 Posty: 1954
Pochwały: 9
|
Piękna jest ta szafirowa lobelia. Miałam białą, posadzoną w kompozycji z innymi kwiatami. Dobrze prezentuje się w sąsiedztwie diaskii. W tym roku kupiłam nasiona czerwonej, również do kompozycji. Będę wysiewać do krążków torfowych, odpadnie mi więc problem pikowania i narażania roślinek na uszkodzenie. Załącznik:
1.jpg [ 223.59 KiB | Przeglądany 1678 razy ]
Załącznik:
2.jpg [ 227.12 KiB | Przeglądany 1678 razy ]
Zdjęcia były robione przy końcu maja. Lobelia i pozostałe kwiaty zaczynały dopiero się rozrastać.
|
|
Na górę |
|
|
Debra
|
: 23.01.2013 18:37 |
|
Rejestracja: 30.09.2012 20:06 Posty: 3215
Pochwały: 13
|
Mira, śliczne, a nie szafirowe Jednak w innych kolorach też jest śliczna. Teraz jednak, to już zdecydowanie przenoszę wątek do balkonowych
|
|
Na górę |
|
|
ksenia_krk
|
: 15.03.2013 19:35 |
|
Rejestracja: 25.02.2013 16:36 Posty: 352
Pochwały: 2
|
Zarzucę pytanko, to może ten temacik przed wiosną się obudzi do życia Wczoraj jakoś tak mnie naszło, że kupiłam dwa opakowania "pokroju zwisającego" Lobelii. W tym roku moje parapety będą różowe Tylko zastanawia mnie jedna informacja na opakowaniu, że przycinanie rośliny sprawia, że ta ładniej i bujniej kwitnie. Może ktoś, kto to cudeńko hodował, coś podpowie Chodzi o przycinanie obumierających pędów, czy przycinanie "tak po prostu"
_________________ Pozdrawiam, Ksenia
"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."
ksenia@e.pl
|
|
Na górę |
|
|
Mira
|
: 16.03.2013 00:03 |
|
Rejestracja: 29.03.2012 20:54 Posty: 1954
Pochwały: 9
|
Można uszczknąć czubki pędów w celu rozkrzewienia rośliny. Natomiast lobelię przycina się po przekwitnięciu, aby pobudzić do powtórnego kwitnienia.
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 16.03.2013 00:53 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17136 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Mira dobrze radzi, pospisuję się pod tymi słowami. Poza tym Mira, ładne kompozycje w barwach narodowych U siebie uprawiałem lobelie i w ogrodzie na rabacie, i w donicach na tarasie. Miałem i białe, i fioletowe, a sadzonki nabywałem, choć też zdarzyło mi się wysiewać. Cóż zdjęcia gdzieś na CD, ale trafiłem na jedno, więc wkleję, aby było bardziej kolorowo
Załączniki: |
Lobelia.jpg [ 110.19 KiB | Przeglądany 1608 razy ]
|
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
ksenia_krk
|
: 16.03.2013 10:51 |
|
Rejestracja: 25.02.2013 16:36 Posty: 352
Pochwały: 2
|
Ja nigdy wcześniej nie uprawiałam tego typu kwiatów, ale jakoś mnie tak natchnęło jak w na sąsiedniej ulicy zobaczyłam dom, którego balkon był cały ukwiecony, ten dom "żył". A jak zobaczyłam Lobelie, które mają drobne kwiatuszki (bardzo takie lubię), to pomyślałam że kaskada na balkonie z tych kwiatów może pięknie wyglądać. Kupiłam nasiona firmy która wypuszcza na rynek bardzo świeży towar, to może troszkę ich wzejdzie Oszalałam na punkcie szafirowych, ale nigdzie nie mogłam znaleźć "zwisających", wszędzie były niskie, zwarte. No i w końcu kupiłam różowe, może troszkę cukierkowo będzie, ale troszkę przynajmniej się na nich pouczę. Dzięki za rady, bo z tym przycinaniem nie bardzo wiedziałam o jaki moment chodzi producentowi.
_________________ Pozdrawiam, Ksenia
"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."
ksenia@e.pl
|
|
Na górę |
|
|
kiki87
|
: 16.03.2013 11:54 |
|
Rejestracja: 02.09.2012 17:15 Posty: 1186 Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 4
|
Też miałam lobelię na swoim balkonie, bardzo lubię te drobne kwiatki, a do tego jest ich tak dużo.
Załączniki: |
lobelia.JPG [ 115.58 KiB | Przeglądany 1596 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|