Witam, ciekawy temat ,bo i ciekawa ,i bajecznie kolorowa roślinka ,moje doświadczenia są takie jak wszystkich - początki ze stratami i zachwytem podczas kwitnienia. Tak jak pisze ktoś wcześniej , niby robi się wszystko zgodnie z poradami a efekt przezimowania bywa mizerny .
Od 2 lat zabieram moje egzemplarze do szklarenki na przezimowanie i to się doskonale sprawdza - prawie nie podlewam( jeśli już to pod roślinę , nigdy na !!!) i przykrywam świerkową gałązka . Doniczka z materiałem drenującym ,dosyć płaska o dużej średnicy -po chryzantemach .
Na szczęście często pokazują się wiosną w sprzedaży,przez swoje cukierkowe kolory stały się popularne i bardzo dobrze . Pozdrawiam janek
_________________
http://ogrodtygrzyka.pl/ Blog ogrodniczy faceta z pasją