Witam w moim pierwszym poście. Czy są kwiaty - zwisające (nie pnące), wieloletnie, lubiące pełne słońce, rosnące w donicach na parapecie? Koniecznie - wieloletnie. Jestem właśnie po kłótni z żoną, która przekonywała mnie, że NIE MA wieloletnich kwiatów zwisających, tylko jednoroczne. Uparła się na pelargonie. Tak wiem, że wieloletnie są pelargonie "zwykłe", ale bardzo chcemy mieć na parapecie domu zwisające kwiaty. A ja po prostu nie wierzę, że nie ma wieloletnich, kwitnących, lubiących słońce kwiatów. Kto ma rację - moja żona, czy ja? Bardzo proszę o pomoc dla początkującego ogrodnika.

Zwisające mogą być rozchodniki (lancetowaty, walcowaty...) albo starce - te też pięknie kwitną: bluszczolistny czy błyszczący (inaczej: Delairea odorata).

_________________
Wiedźmowata

Zwisające pelargonie też są w zasadzie wieloletnie (nie u mnie, ja się z tymi pelargoniami nie "dogaduję").

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Racja. Poza tym przypomniał mi się rhipsalis.

_________________
Wiedźmowata

sundavilla może też być jako pnąca bądź zwisająca tyle że trzeba ja przezimować w domu albo w jakimś pomieszczeniu.

Zaczerpnięte zdjęcie z internetu bo ja mam go w wersji pnącej

_________________
"Kwiat jest uśmiechem rośliny". - Peter Hille


Moje cuda na poddaszu czyli zielono mi
Balkonowe szaleństwo

O! Dzięki bardzo. Rozumiem, że zwisające pelargonie, w okresie jesiennym, po prostu przyciąć i przezimować np. na chłodnym, zamkniętym ganku domu?
A co do sundavilli wyczytałem, że wymaga podpórek... Dotyczy do "wersji" zwisającj, czy pnącej?

Podpórki do wersji pnącej, sama taką posiadam "drabinkę"

_________________
"Kwiat jest uśmiechem rośliny". - Peter Hille


Moje cuda na poddaszu czyli zielono mi
Balkonowe szaleństwo