W tym roku z mężem wprowadziliśmy się do nowego mieszkania [Reklama - proszę zapoznać się z Regulaminem]. Mamy tam mały ogródek, na parterze. Chcieliśmy z mężem posadzić tam trawę i np. tyje. Chcemy tam zrobić naszą strefę relaksu w lecie. Niestety nie możemy pozbyć się chwastów i polnych kwiatów! Całą wiosna pyliło, i co jakiś czas wyrastały nam nowe nabytki w naszym ogródku. Jak temu zaradzić? Mieszkamy niestety obok pola/lasu.

Jeżeli chcecie nowy trawnik warto usunąć darń i założyć nowy trawnik.
Nasiona w ziemi leżą kilka lat więc bez pracy i zakładania nowego trawnika się nie obędzie. Są też opryski na chwasty które można wykonać a trawnik kosić kosić aż się uzyska efekt

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Nasion jest pewnie w ziemi zapasu na kilka, kilkanaście lat. Tak prędko się tego nie pozbędziecie. Skuteczna będzie systematyczna praca i niszczenie tego, czego nie chcecie w ogródku. No i założenie nowego trawnika.

A gdzie są bratki ?:) Jeszcze o tym bym wspomniał.