Moje ulubione kwiaty to Dalie. Problem polega na przechowywaniu tych pięknych kwiatów. Może ktoś ma dobrą receptę na mój problem. Bulwy wysychają albo pleśnieją. Kto jeszcze kocha te kwiaty? Pozdrawiam Wszystkich na forum. Sisi.

Witaj na forum SISI, miło Cię gościć w naszych progach Mam nadzieję, że uzyskasz tutaj odpowiedź na swoje pytanie. Mi też podobają się dalie, niestety nie mam w swoim ogródku ani jednej kępki Powód jest prozaiczny- nie wiem gdzie je posadzić, w którym miejscu i między jakimi roślinami Napisz coś o swoim ogródku- może jakieś zdjęcia

POZDRAWIAM

Witaj droga hano.Ciesze sie bardzo,ze odpisalas na moj post.Moj ogrod ma 8-lat jest dosc duzy na moje mozliwosci bo sama go pielegnuje.Posadzilam duzo iglakow w kolo plotu.Wymyslilam pare klabow na srodku dzialki.Osadzam dalie wsrodku a na okolo rozne inne kwiaty.Mozna kupic nasiona dali zmiennej a na jesien bulwy przechowac.,ale to trudne zadanie.Mam nasion duzo moge wyslac za usmiech.Pozdrawiam.SISI.

Witaj Sisi Miło, powitać Ciebie w naszym gronie i mam nadzieję, że wkrótce będą ogrodowe fotorelacje, bo 8-letni ogród, to musi zawierać wiele wspaniałości

Co do dalii, to muszę stwierdzić, że ja nie mam problemu z ich przechowywaniem, prawie wszystkie mi się przechowują bez szwanku. Oczywiście zawsze coś tam odpadnie, ale to normalne, jednak ponad 90% zawsze przetrwa
Mój sposób na sukces, nie jest jakimś wymyślnym. Po prostu, po pierwszym przymrozku, wykopuję dalie i umieszczam w pojemnikach wypełnionych trocinami, a następnie wędrują one do ciemnej piwnicy. To tyle moich działań Do przechowywania wykorzystywałem też torf, oraz piasek, ale trociny najbardziej mi odpowiadają.

Pozdrawiam i życzę, aby dalie w 100% się przechowały i w przyszłym roku ubarwiły ogród

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Witam Cię serdecznie Grzegorzu. Dziękuję za poradę. Co do dali praktykowałam rożne sposoby przechowywania bulw, ale o trocinach dowiedziałam się od Ciebie. Bardzo dziękuję. Bardzo mi przykro, że nie mogę wysłać zdjęć mojego ogrodu. Serdeczne pozdrowienia. Sisi.

Sisi, może kiedyś się uda i zobaczymy wszyscy Twój ogrodowy punkt widzenia

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Witam Grzegorzu. Myślę, że niedługo pokażę mój ogród. Ja nie dawno smerfuje na kompie, że nawet ikonek nie mogę wam wysłać. A tak chciałam Wam wszystkim wysłać ikonkowy uśmiech. Pozdrawiam.

SISI
Uśmieszki, to ja wyłapałam z Twojego posta, w wypowiedziach. Teraz spokojnie posmerfujesz po necie i szybciutko załapiesz Mam malutkie pytanko: czy SISI to chłopak czy dziewczyna
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia. Osiem latek ogród, będzie się co od Ciebie uczyć.

Pozdrawiam

Droga hano. Ja jestem dojrzałą dziewczyną mieszkajacą na Górnym Ślasku. Od kiedy pamiętam kochałam las, jeziora i ogrody. Zawsze podziwiałam ludzi, którzy z taką miłością pielęgnowli swoje ogródki. Pisalam, że mój ogrod ma 8-lat, ale też kupiłam działkę na której były śmieci, gruz, a na dodatek beczki z rozlaną smołą. Po maleńku zaczęłam spełniać moje marzenie pięknego ogródka. Na ogrodzie zawsze jest jakaś praca do wykonania, to przesadzam, to wykopuje, to dosadzam nowe. Pozdrawiam serdecznie. Sisi

SISI Cieszę się, że masz zapał do pracy i to, że kochasz roślinki i dlatego, że robisz fajną rzecz KOBIETKO i dlatego, że w końcu masz swoją działeczkę, swój wymarzony ogródek i tak w ogóle na zapas się cieszę Wybacz mi proszę, to głupie pytanie

Pozdrawiam