Agnieszko, szczęście w jego przypadku bardzo się przyda. Już zrzucił trzy liście, ale widziałam, że chyba były podmarznięte.
Pelaśki za to starają się pokazać, że nie na darmo je zabrałam na zimowisko. Oby tak dalej było. Oberwałam suche liście. Chyba jeszcze je opryskam Topsinem.
Załączniki:
angielka12.JPG [ 389.09 KiB | Przeglądany 537 razy ]
pelaśka12.JPG [ 401.72 KiB | Przeglądany 537 razy ]
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników