Małgosiu, jutro jest nowy dzień. Wyśpij się i na pewno inaczej na to spojrzysz...może nie będzie tak źle.

_________________
taki zwykły ogródek
taki zwykły ogródek cz.II
taki zwykły ogródek cz.III
taki zwykły ogródek cz.IV

Masz racje nie ma co się na nią złościć
Wysprzątaj połamane by nowe listki miały szansę iść w górę, hosty pościnaj

Za miesiąc nie będziesz widziała oznak że był kataklizm

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Ela ma rację.

Trochę nieprzewidzianej pracy będziesz miała i na pewno serce boli, ale te szkody da się odtworzyć.
Pisz co będzie trzeba, a wspólnie jakoś poradzimy w odbudowie strat

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Małgosiu, myślałam ostatnio o Tobie, bo na wariata jeździłam do rodziców, w tych ulewach, burzach i pomiędzy kataklizmami. U nich nie ma większych strat, bo grad mieli raptem chwilę, ale jak słyszałam co się tam dzieje w okolicy, to mialam ciarki. O trąbie powietrznej nie wspomnę.
Czlowiek jest bezsilny wobec takich żywiołów. Najważniejsze jest jednak to, że nikomu nic się nie stało i nie ma większych strat.
Ściskam, głowa do góry, rośliny w większości przetrwają

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Bardzo się zmartwiłam i bardzo mi przykro, ale tak jak dziewczyny napisały -rośliny jeszcze zdążą się zregenerować.
U mnie też często jak nie grad, to przymrozki uszkadzają część roślin i wiem, jak to serce boli, jak na to się patrzy.
Jeśli coś będę mogła pomóc, to oczywiście daj znać.
A najważniejsze, że cała rodzina zdrowa i dach nad głową cały. Nie martw się Małgoś.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Szok...wiem, jak serce boli, tyle pracy włożone, piękny ogród, a tu chwila i zniszczenia Zgadzam się jednak z przedmówczyniami, natura się odbuduje. Roślinami chętnie się podzielę

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Dzięki za wsparcie
Na kwiatkach świat nie stoi i mam raczej zdrowe podejście do nich. Niemniej jednak, te rośliny to moja radość. Szkoda ich tak normalnie i tyle.
Z kwiatów nie żyjemy ale z sadu to już i owszem. Tam też straty i sporo pracy
Cały dzień przy ogarnianiu tego bałaganu mam w głowie jedno "A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój" I tego się trzymam.

_________________
Kwiatki z bZuziowej rabatki

http://bzuziolandia.blogspot.com/

Pozdrawiam Małgosia vel bZuzia

Może mi podpowiecie co zrobić z zupełnie poszatkowanymi rozchodnikami czy łubinami. Maki wschodnie wszystkie były do wycięcia. Tylko kępa czerwonych, które rosły pod tujami w miarę się uchowała.

_________________
Kwiatki z bZuziowej rabatki

http://bzuziolandia.blogspot.com/

Pozdrawiam Małgosia vel bZuzia

Zostaw tyle liści ile da radę, bo jakoś rośliny muszą się odżywić. Widok przygnębiający

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Strasznie współczuje ! Ale może co nie zabije to je wzmocni. Nie martw się na pewno jeszcze będziesz mieć super!

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami