|
Dzisiaj jest 24.04.2024 16:54
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
gregorius
|
: 11.02.2014 21:28 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17136 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Szukałem nasion tego pnącza, ale jeszcze nie udało mi się znaleźć. Jak bym miał to też pewnie bym wysiał
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 01.04.2015 11:18 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17136 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Z tego co pamiętam moje wykiełkowały po około dwóch tygodniach. U Ciebie coś długo to trwa. A sprawdziłaś jak się mają nasiona? Może zgniły? Jaką masz temperaturę?
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
yorka
|
: 01.04.2015 11:47 |
|
|
Ogrodnik stażysta |
|
Rejestracja: 06.09.2014 07:37 Posty: 4
Pochwały: 0
|
Dziękuję Grzegorzu za szybka odpowiedź Kilka dni temu wygrzebałam nasionka i miały taki biały punkcik to zagrzebałam bo myślałam że już - a tu lipa . Szklarenka stoi na ciepłym parapecie , wietrzę codziennie bo szybki wiecznie zaparowane . Wschodzi mi wszystko tylko ta kobea taka oporna - czy nasionka mogą być wadliwe ? Pozdrawiam , Nina
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 02.04.2015 10:24 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17136 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Z kobeą jest tak, że nasiona nie zawsze kiełkują. Wystarczy poczytać opinie w Internecie. Jednym wschodzi po 2-3 tygodniach, innym później, albo wcale. U Ciebie minął ponad miesiąc, a więc bardzo długo. Nie wiem czy coś z nich będzie. Najgorsze jest to, że mamy już kwiecień, a wiadomo, że kobea potrzebuje sporo czasu, aby zakwitnąć. Pamiętam, że wiele lat temu zakwitła mi dopiero w październiku. Zdążyła wydać jeden kwiat, a potem przyszedł przymrozek i na tym się skończyło.
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 21.08.2017 19:54 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Pierwszy kwiatuszek w tym sezonie. Rośnie w donicy, a więc słabiej niż w gruncie (przynajmniej tak jest u mnie - za mało dopalaczy). Załącznik:
kobea.JPG [ 72.34 KiB | Przeglądany 737 razy ]
Do przymrozków powinna kwitnąć.
|
|
Na górę |
|
|
Narcyz123
|
: 27.08.2017 17:37 |
|
Pochwały: 0
|
W przyszłym roku posadzę taki kolor w ogrodzie, żona go nie cierpi
|
|
Na górę |
|
|
kasia17071981
|
: 27.08.2017 17:46 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33364 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Jak wykiełkuje to może być w donicy i chować na noc do domu bo wrzesień jest różny
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 30.08.2017 21:21 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Moja musi siedzieć na tarasie, oplotła kratkę, a i tak ja nie mam siły by nosić...
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 10.11.2017 19:13 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Jeszcze się pokazuje, chociaż ma mniej kwiatów niż zwykle i zero nasionek
Załączniki: |
kobea.JPG [ 354.59 KiB | Przeglądany 583 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|