Ona jest bardzo długo ozdobna. Praktycznie im bardziej chłodne noce to ona z dnia na dzień pięknieje i nawet mrozy -10 -15 nie są jej straszne. Często zdarza się, że jest ozdobą przez całą zimę. Nie boi się deszczu ani wiatru

_________________
Pozdrawiam - Anka
Mój jest ten kawałek podłogi cz.I
Moj jest ten kawalek podlogi cz.II
Mój jest ten kawałek podłogi cz. III
Moj jest ten kawalekk podlogi cz.IV - aktualny

Poczekam więc, ale widzę, że bez sensu jest to, co zrobiłam. Zasiałam ich chyba z 10, każdą w zbyt małej doniczce i jestem rozczarowana. Mam nadzieję, że za rok uda mi się ładniej. Tylko one muszą umrzeć do tego czasu. Przykre, ale na to liczę, haha, bym mogła zacząć od nowa, bo teraz nowych doniczek nie będę kupować ani nic.

Kinga jak chcesz mieć barwny balkon jesienią, a także zimą, to nie ma co się zastanawiać, tylko w przyszłym roku nabyć nasiona, wysiać i cieszyć się barwnymi kompozycjami. Pięknie komponuje się z wrzosami Kilka wrzosów, kapusta, bluszcz i będzie super kompozycja

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

U mnie kapustę ozdobną zjadły ślimaki . W ten sposób "wyleczyłam się" z uprawy kapustek. Kupuję gotowe sadzonki

_________________
pozdrawiam,

mag

Zaczynam nabierać ochoty na uprawę ozdobnej kapusty

Uprawa kapusty ozdobnej nie jest, wbrew pozorom, łatwa. Ja trafiłam na "mokry " rok i nie udało się. Myślę, że warto jednak pokusić się i spróbować. Ładnie prezentuje się kapustka z innymi, wytrzymałymi na przymrozki roślinami i może stanowić ozdobę balkonu/tarasu/grządki do połowy grudnia.
Życzę powodzenia!

_________________
pozdrawiam,

mag

Widziałam w parku zrobione tak ozdobnie z dwóch kolorów, super się prezentuje niestety nie miałam jak zdjęcia zrobić.

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

cudna ta kapusta:) jakie ma wymagania?:)

Witam. Cieszę się że powstał taki temat. W tym roku pierwszy raz posadziłem u siebie tą kapustę i świetnie rośnie. Postaram się jutro dodać zdj. moich okazów. A tymczasem zapytam jak można zebrać z nich nasiona??

Myślę, że trzeba by ją przechować do następnego roku by zakwitła i potem zebrać nasionka. Jeżeli rośliny są z odmian mieszańcowych F1, to mogą nie powtarzać cech. Nie wiem czy warto.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III