Moje dwie sztuki - obie kończą spoczynek i zaczynają coś tam wypuszczać. Przesadzone 2 tygodnie temu.
U jednej jak widać część kaudeksu zamarła, jeszcze w zeszłym sezonie. W ogóle obie rośliny kiedyś miały takie "żyrafie szyje", teraz myślę będą bardziej rozgałęzione (jeśli można tak powiedzieć o rozwidlaniu się kaudeksu).
Ja się bardzo długo zastanawiałam, czy przycinać. Jedną przycięłam, gdy z grubszej części kaudeksu wypuściła liście: uznałam, że to zaczątki nowych rozgałęzień. Natomiast u drugiej górna, żyrafia część zamarła po prostu i trzeba było przyciąć. Po przycięciu zastosowałam cynamon; wprawdzie nie wiem, czy jego właściwości grzybobójcze są porównywalne ze środkami chemicznymi, ale na pewno potrafi wchłonąć nadmiar wilgoci produkowany na obciętym fragmencie, a to sprzyja tworzeniu się jakiegoś kalusa. Inna sprawa, że obecnie widzę kolejny kawałek zamiera. Podobnie mam zresztą na innym "kaudeksiaku" (Pachypodium saundersii), więc czekają mnie kolejne zabiegi chirurgiczne. Jatrofy przesadziłam niedawno i czekam teraz na jakieś intensywniejsze ruchy z ich strony, tylko słońce by się przydało.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników