roh65 pisze:
Koty raczej wolą myszy i szczury.
Co do nornic i kretów to dodatkowo trzeba je ogłuszyć lub zatruć wapnem...
Jest mnóstwo nowych środków, już do 10zł/sezon.
A konkretnie, jakie? Przydałoby się coś co nie zagraża naszym kotom i ptakom.
Kretom dałam spokój, przynajmniej niszczą pędraki. Ale z nornicami nie ma przeproś. Jestem świadkiem, koty nornice też mordują. Problem jest tylko taki, że one siedzą w miejscach niedostępnych. Ale kiedy po ulewie musiały opuścić zalane korytarze, koty przyniosły mi w prezencie i ułożyły pod drzwiami 4 sztuki! Grubiutkie, wypasione na moich liliowcach i liliach